Anita Włodarczyk sprawdzi nowy stadion w Krośnie

Przez nowy stadion lekkoatletyczny w Krośnie, w ciągu niespełna trzech tygodni przewinęło się już cztery tysiące osób. Na stadionie zorganizowano już kilka dużych imprez. Uczniowie mają tu zajęcia w-f, a popołudniami krośnianie przychodzą biegać po tartanowej bieżni. W sobotę będzie można się zmierzyć z Anitą Włodarczyk.

Anita Włodarczyk, mistrzyni świata i rekordzistka świata w rzucie młotem będzie zachęcać krośnieńską młodzież do uprawiania tej dyscypliny. Najsłynniejsza polska kulomiotaczka o godzinie 9.30 rozpocznie trening na nowym stadionie lekkoatletycznym w Krośnie, znajdującym się przy ulicy Bursaki. - Można przyjść na spotkanie z nią, porozmawiać i wziąć udział we wspólnej rozgrzewce i bieganiu. Potem będzie pokaz rzutu młotem oraz konkurs w rzucie młotem dla chętnych. W Krośnie do tej pory nie było warunków do uprawiania rzutów młotem, dyskiem czy oszczepem. Ale po remoncie stadionu jest to już możliwe. Obecność Anity Włodarczyk może być zachętą do zainteresowania się także jej dyscypliną sportu - mówi Joanna Sowa, rzecznik Urzędu Miejskiego.

Anita Włodarczyk wystąpi na oddanym trzy tygodnie temu stadionie lekkoatletycznym z prawdziwego zdarzenia. Miasto przebudowało stary stadion. - Teraz mamy boisko z trawy naturalnej, bieżnię z sześcioma torami dookoła boiska i ośmioma torami do rozgrywania biegów sprinterskich. Bieżnie pokryte są tartanem. Z jednej strony stadionu są stanowiska do rzutów - oszczepem, dyskiem i do pchnięcia kulą. Z drugiej strony jest skocznia do skoków w dal i do trójskoku oraz miejsce do skoków w dal. Mamy także rów z wodą do biegów z przeszkodami - wylicza Roman Żdan, kierownik stadionu.

Stadion działa zaledwie od 12 września, ale już odbyło się na nim kilka dużych imprez lekkoatletycznych. W szkolnych igrzyskach, w których rywalizowali uczniowie szkół średnich z Krosna, Jasła i Strzyżowa, wzięło udział 300 osób. - We wtorek odbył się u nas memoriał, który do tej pory odbywał się w Lipinkach, Gorlicach. Mamy pytania od chętnych z różnych miast zainteresowanych zorganizowaniem u nas zawodów - dodaje Żdan.

Stadion ma propagować lekkoatletykę wśród młodzieży, ale nie tylko. Władzom miasta zależało także na stworzeniu miejsca, w którym każdy kto chce może bezpiecznie pobiegać, ćwiczyć, skakać. Popołudniami może korzystać każdy kto chce. - Bardzo wiele osób przychodzi żeby pobiegać. Niedawno widziałem na bieżni całą rodzinę - mamę, tatę i dziecko. Byłem wzruszony - przyznaje kierownik.

Według niego od początku otwarcia stadionu przewinęło się przez niego ponad 4 tys. osób. Większość to widzowie, ale liczba zawodników też jest imponują.

W sąsiedztwie stadionu lekkoatletycznego jest euroboisko ze sztuczną nawierzchnią. Jeśli ktoś nie chce biegać, może pograć w piłkę nożną lub koszykówkę.

Nowe krośnieńskie obiekty sportowe powstały przy znacznej pomocy ze środków unijnych. Budowa stadionu lekkoatletycznego kosztowała blisko 3,5 mln zł, UE dołożyła blisko 2,4 mln.


Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,10387310,Anita_Wlodarczyk_sprawdzi_nowy_stadion_w_Krosnie.html

oceń

1. Całkowite dno!
2. Miernota, ale ujdzie...
3. Jest ok, bez rewelacji.
4. Dobre!
5. Bardzo dobre!
6. Absolutna rewelacja!

ocena

0.00

Dodano: 01-10-2011 12:00

Odsłon: 198