Wiadomości » Rzeszów »
Trąbki i syreny w obronie dyspozytorni medycznej [FOTO]
Trąbki i syreny w obronie dyspozytorni medycznej [FOTO]
To była kolejna głośna pikieta ratowników medycznych. Tym razem protestowali przeciwko likwidacji stanowiska dyspozytora medycznego w Przemyślu. Przed urzędem wojewódzkim zabrzmiały syreny i trąbki.
W pikiecie wzięło udział kilkadziesiąt osób. Byli to ratownicy medyczni z Przemyśla i Jarosławia oraz przedstawiciele NSZZ "Solidarność".
- Wyrażamy sprzeciw przeciwko niezrozumiałej decyzji podjętej przez wojewodę. W województwie będą cztery stanowiska dyspozytorskie, ale decyzja o ich lokalizacji została podjęta bez żadnych konsultacji. Mamy prawo zgłosić sprzeciw. Prawo do tego daje nam 18 tys. podpisów zebranych w Przemyślu i powiecie przemyskim. Chcemy wiedzieć, dlaczego stanowisko dyspozytora medycznego w Przemyślu ma zostać zlikwidowane. Dlaczego ma być w Sanoku, a nie w Przemyślu. Chcemy znać kryteria takiej decyzji - mówi Marek Janowski, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Ratowników Medycznych na Podkarpaciu.
O tym, że dla protestujących jest to najważniejszy problem, świadczyły transparenty. "Dlaczego Sanok? Dlaczego nie Przemyśl? Żądamy uzasadnienia" - głosił jeden z napisów.
Reforma systemu ratownictwa medycznego zakłada między innymi likwidację 24 istniejących dotychczas na Podkarpaciu Centrów Powiadamiania Ratunkowego. Zamiast nich pozostaną dwa CPR z dyspozytorami medycznymi w Rzeszowie i w Krośnie i dwa stanowiska dyspozytora medycznego w Mielcu oraz Sanoku. Wcześniejsze plany zakładały, że na Podkarpaciu będzie siedem dyspozytorni. Jedna z nich miała pozostać w Przemyślu.
Gdy okazało się, że Przemyśl został skreślony, rozpoczęła się akcja w obronie tej dyspozytorni. W pismach kierowanych do wojewody, parlamentarzystów i Ministerstwa Zdrowia związkowcy argumentują, że miasto leży przy granicy, tu jest wzmożony ruch osób i przepływ towarów, również niebezpiecznych. W planach przewidziana jest budowa kolejnego przejścia granicznego w podprzemyskich Malhowicach, a wkrótce Przemyśl będzie sąsiadował z autostradą A4, która w przypadku wypadków i katastrof drogowych na wschodniej nitce będzie obsługiwana przez przemyskie pogotowie ratunkowe. Uczestnicy pikiety przekazali wojewodzie petycje, w których domagają się wyjaśnień w tej sprawie i zmiany decyzji.
Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,10416046,Trabki_i_syreny_w_obronie_dyspozytorni_medycznej__FOTO_.htmlDodano: 06-10-2011 12:00Odsłon: 153
Dodano: 06-10-2011 12:00
Odsłon: 153