Nasze koszykarki górą w nerwowej końcówce [WIDEO, ZDJĘCIA]

To był mecz o dwóch obliczach. Najpierw przewaga gorzowianek i pewne prowadzenie, a potem nasze pudła i pościg drużyny z Bydgoszczy. Nieudany. KSSSE AZS PWSZ wygrywa 67:57.

KSSSE AZS PWSZ - Artego Bydgoszcz 67:57

Gorzowski sztab trenerski zastanawiał się przed meczem, czy w swojej hali zespół KSSSE AZS PWSZ potrafi zagrać tak dobrze jak w sobotę, na otwarcie nowego sezonu w Pruszkowie (zwycięstwo 74:70). - Szczególnie na początku rozgrywek ta sinusoida aktualnej formy może być różna - stwierdził drugi szkoleniowiec Robert Pieczyrak. - Chcemy w spotkaniu z Artego narzucić ostre tempo, bo wydaje się, że powrót do obrony może tu być kluczem. Poćwiczyliśmy też obronę zasłon, bo to nam w starciu z Liderem kulało.

I cieszyliśmy się też, że od początku tygodnia zaczęła trenować, nieobecna w pierwszym spotkaniu Agnieszka Kaczmarczyk, znacznie zwiększając w ten sposób siłę naszej drużyny pod tablicami i stwarzając o wiele większe możliwości rotacji składem. Ciągle nie ma w Gorzowie ostatniego wzmocnienia z USA, ale najważniejsze, że i w tej sprawie coś drgnęło - do końca tego tygodnia lub na początku następnego gorzowianki mają już walczyć w komplecie.

Wiadomo, że swoją uwagę skupialiśmy też na dwóch kadrowiczkach z Bydgoszczy - naszej wychowance Agnieszce Szott i sprowadzonej do Artego w ostatniej chwili Elżbiecie Mowlik. Niestety dla tej pierwszej spotkanie zaczęło się bardzo pechowo. W 3. min "Pysia" dobrze ustawiła się w polu trzech sekund i wymusiła faul ofensywny Lyndry Weaver, ale przy nieszczęśliwym zderzeniu pękła jej broda. Polała się krew. Szott korzystała z pomocy lekarza, na szczęście jeszcze pod koniec pierwszej kwarty, wróciła na boisko, choć później jeszcze kilka razy musiała zmieniać opatrunek na twarzy.

Po gorzowskiej stronie długo wyglądało to naprawdę przyzwoicie. Szybko objęliśmy prowadzenie 9:2, po 20. min wygrywaliśmy 40:28. Mogło być znacznie wyżej, gdyby nie słabsza część drugiej kwarty. To nie tak, że nie mieliśmy okazji. Raz, drugi zabrakło uważniejszego wykończenia, lepszego wyboru. W tych akcjach było widać, że akademiczkom jeszcze brakuje zgrania. No i mecz we własnej hali po takiej przerwie, która nawet w środku tygodnia była wypełniona po brzegi, trochę gospodynie onieśmielił, o czym świadczy aż 12 niecelnych rzutów osobistych.

Zawiedliśmy w trzeciej kwarcie, niemiłosiernie pudłowaliśmy, a do tego zupełnie straciliśmy kontrolę pod koszami. Słabiej niż w Pruszkowie grała Paris Johnson, a po Kaczmarczyk było widać, że sporo pauzowała. Rywalki wykorzystywały za to bardzo dobrą dyspozycję rzutową Mowlik, szybko redukując naszą przewagę tylko do jednego "oczka", a w 33. min Szott na chwilę wyprowadziła nawet Artego na prowadzenie 55:54. W nerwowej końcówce ważne kosze zdobywały dla gorzowianek Chioma Nnamaka, Alli Smalley oraz Agnieszka Skobel (tak jak w sobotę znów skończyła ważne akcje w czwartej kwarcie). Przede wszystkim jednak nasze koszykarki zastopowały rywalki w obronie - tylko 2 pkt bydgoszczanek w finałowych 7. min. Gdy nie idzie, tam trzeba szukać najważniejszego klucza do zwycięstwa. Wczoraj to się udało.

KSSSE AZS PWSZ GORZÓW - ARTEGO BYDGOSZCZ 67:57

KWARTY: 23:12, 17:16, 12:22, 15:7.

KSSSE AZS PWSZ: Weaver 14, Nnamaka 11 (1x3), Skobel 11 (1), Dźwigalska 10 (1), Johnson 6 oraz Smalley 11, Kaczmarczyk 4, Trębicka 0.

Artego: Mowlik 18, Szott 12, Jimenez 11, Koc 10, Kułaga 0 oraz Kuras 2, Szymczak-Górzyńska 2, Mrozińska 2, Szybała 0.



WYNIKI Z 2. KOLEJKI:

KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Artego Bydgoszcz 67:57, Energa Toruń - Tęcza Leszno 85:62, ROW Rybnik - Odra Brzeg 65:55, Widzew Łódź - Matizol Lider Pruszków 62:75, CCC Polkowice - MUKS Poznań 92:54, Lotos Gdynia - ŁKS Siemens AGD Łódź 85:57, Inea AZS Poznań - Wisła Can Pack Kraków 41:75.



EKSTRAKLASA KOSZYKAREK

1. CCC Polkowice24164:1172. Wisła Can Pack Kraków24142:953. Energa Toruń24159:1154. KSSSE AZS PWSZ Gorzów24141:1275. ROW Rybnik24136:1256. Lotos Gdynia23139:1247. Matizol Lider Pruszków23145:1368. Widzew Łódź23138:1309. Tęcza Leszno23123:13510. Artego Bydgoszcz22127:13811. Odra Brzeg22105:12612. ŁKS Siemens AGD Łódź22120:15713. Inea AZS Poznań2294:14914. MUKS Poznań22109:168

Osiem czołowych drużyn zagra w play-off o mistrzostwo Polski, a pozostałe będą walczyć o utrzymanie.


Źródło: Gazeta Wyborcza Gorzów
http://gorzow.gazeta.pl/gorzow/1,35211,10418370,Nasze_koszykarki_gora_w_nerwowej_koncowce__WIDEO_.html

oceń

1. Całkowite dno!
2. Miernota, ale ujdzie...
3. Jest ok, bez rewelacji.
4. Dobre!
5. Bardzo dobre!
6. Absolutna rewelacja!

ocena

0.00

Dodano: 06-10-2011 13:00

Odsłon: 267