Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Rzeszów »

Obie Stale na wyjeździe, Resovia u siebie w II lidze

Obie Stale na wyjeździe, Resovia u siebie w II lidze

Pojedynek Motoru Lublin ze Stalą Stalowa Wola to najciekawsze spotkanie 13. kolejki drugiej ligi. Ciężka przeprawa czeka też Stal z Rzeszowa, która zagra w Brzesku z liderem Okocimskim. Resovia podejmie natomiast Wisłę Puławy.
W Lublinie czwarty w tabeli Motor podejmie trzecią Stal Stalową Wolę. Oba zespoły dzieli tylko punkt, więc ewentualna wygrana pozwoli każdej z drużyn utrzymać się w czołówce tabeli. - Będzie ciężko. Taki mecz może pokazać, kto o jakie cele będzie walczył w tym sezonie - mówi obrońca "Stalówki" Przemysław Żmuda, który jeszcze rok temu reprezentował barwy lubelskiej drużyny. - Na pewno będzie to taki sentymentalny powrót, bo w Lublinie zaczynałem swoją przygodę z piłką. Na boisku jednak taryfy ulgowej nie będzie - dodaje zawodnik Stali.

W pojedynku z Motorem w ekipie Sławomira Adamusa zabraknie pauzujących za kartki obrońców Tomasza Lewandowskiego i Jaromira Wieprzęcia. Początek meczu w sobotę o godz. 14.

Podtrzymać dobrą passę będą chcieli natomiast piłkarze Resovii. Szansa, aby nie przegrać kolejnego, czwartego już spotkania, jest spora, ponieważ na stadionie przy ul. Wyspiańskiego w sobotę zamelduje się beniaminek Wisła Puławy. Zespół Mariusza Sawy na wyjeździe jeszcze w tym sezonie nie wygrał, a ostatni komplet punktów wywalczył niespełna miesiąc temu, pokonując u siebie Znicz Pruszków 2:1. Przed hurraoptymizmem przestrzega jednak szkoleniowiec "pasiaków" Marcin Jałocha. - Na pewno Wisła przyjedzie do nas, aby zdobyć jakieś punkty. Wierzę, że będziemy potrafili zagrać dobrze drugi mecz z rzędu. Zrobimy wszystko, żeby zwycięstwo zostało w Rzeszowie - podkreśla trener.

Resoviacy będą musieli zwrócić uwagę przede wszystkim na napastników Wisły Konrada Nowaka i Łukasza Gizę, którzy zdobyli razem 11 bramek więcej niż cały zespół "pasiaków". - Rzeczywiście są groźni, dlatego musimy wyjść na boisko skoncentrowani i zagrać to, co w Siedlcach, czyli daleko od własnej bramki, starać się przerywać grę gości i szybko konstruować akcje - zaznacza Jałocha. Początek meczu o godz. 15.30

Teoretycznie najtrudniejsze zadanie stoi przed Stalą Sandeco Rzeszów. Drużyna Andrzeja Szymańskiego zagra bowiem z liderem ligi Okocimskim Brzesko.

Rywale to najrówniej grający zespół, który u siebie jeszcze nie przegrał. Podopieczni Krzysztofa Łętochy nie tylko nie tracą u siebie punktów, lecz także bramek. Wynik wyjazdowy 15. w tabeli Stali jest zgoła inny. Biało-niebiescy nie dość, że jeszcze na obcym terenie nie wygrali, to w dodatku tylko dwukrotnie zdołali trafić do siatki przeciwnika. - Wszystkie atuty są po stronie Okocimskiego, ale my znamy swoją wartość i myślę, że jesteśmy w stanie osiągnąć tam dobry wynik - twierdzi Tomasz Wietecha, bramkarz Stali, która w ostatniej kolejce zwycięstwem z Pelikanem Łowicz przełamała serię pięciu z rzędu porażek. - Po tym meczu na treningach można było odczuć, że to napięcie, które rosło w nas przez kilka tygodni, w końcu puściło. Teraz powinno być już łatwiej - kończy golkiper rzeszowian. Początek meczu w sobotę o godz. 15.

Pozostałe mecze 13. kolejki:

Jeziorak Iława - Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Pelikan Łowicz - Garbarnia Kraków, Puszcza Niepołomice - Pogoń Siedlce, Sokół Sokółka - Znicz Pruszków, Wigry Suwałki - OKS Olsztyn.


Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34966,10428972,Obie_Stale_na_wyjezdzie__Resovia_u_siebie_w_II_lidze.html
Dodano: 08-10-2011 12:00
Odsłon: 167

Skomentuj: