Wiadomości » Warszawa »
Warszawa liderem... w liczbie urzędników. Efektów brak
Warszawa liderem... w liczbie urzędników. Efektów brak
Wysokie wydatki na administrację nie przekładają się w Warszawie na jej sprawność - wynika z raportu PwC oceniającego 11 największych miast polskich.- To zastanawia - pod względem liczby urzędników przypadających na jednego mieszkańca Warszawa plasuje się w czołówce polskich miast. Jednak nie przekłada się to na efektywność działających tu instytucji - komentuje prof. Witold Orłowski, główny ekspert ekonomiczny PwC (dawniej PricewaterhouseCoopers).
Autorzy raportu oszacowali kapitał instytucjonalno-demokratyczny stolicy, czyli sprawność funkcjonowania władz i administracji miasta oraz aktywność społeczeństwa obywatelskiego. W ocenie ogólnej Warszawa wypada najlepiej w kraju, tak samo jak w podobnym raporcie PwC o miastach, publikowanym cztery lata temu. Teraz przy założeniu, że średni poziom dla 11 największych miast równa się 100, kapitał Warszawy w tej kategorii został wyceniony na 120.
Społecznicy ratują
Stolica zawdzięcza to głównie licznie działającym na jej terenie organizacjom pozarządowym. Jest ich najwięcej w Polsce. Na 1 tys. mieszkańców w Warszawie zarejestrowano 6,6 organizacji. Pod tym względem może się z nami równać tylko aglomeracja śląska. To plus dla warszawskiego ratusza, który wspiera organizacje samorządowe.
Jednak w kategorii sprawności warszawska administracja wypada blado. Autorzy raportu zauważają, że warszawiacy wciąż długo muszą czekać na zarejestrowanie firmy, godziny otwarcia urzędów są często niedostosowane do potrzeb petentów, zbyt mało spraw w urzędach można załatwić przez internet.
Dlatego w kategorii sprawności administracji Warszawa dostała w raporcie 102 punkty, czyli wypadła na poziomie średnim dla 11 największych polskich miast.
Tymczasem stolica ma najbardziej rozbudowaną w kraju administrację samorządową. Prócz głównego ratusza działają na jej terenie w pewnej mierze autonomiczne władze 18 dzielnic. To w Polsce wyjątek. W poprzedniej kadencji pod rządami PO liczba pracowników samorządowych wzrosła o 1, 2 tys. osób.
Autorzy raportu przypominają, że urzędnicy są potrzebni, a ich liczba ma się nijak do jakości ich pracy. Jednak wysokie nakłady na administrację powinny przynosić efekty, a tych w Warszawie nie widać.
Autorzy raportu zauważają, że "wysoki procent głosów oddanych na urzędującego prezydenta w wyborach samorządowych 2010 sugeruje jednak, że mieszkańcy akceptują sprawność działania instytucji miejskich".
Jak wybieramy
Tej opinii nie podziela prof. Orłowski. Przypomina, że wybory są w Warszawie skrajnie upolitycznione. - O ich wyniku nie decyduje ocena sprawności władz lokalnych - mówi.
Przypomina, że wielu warszawiaków nie zna kompetencji wieloszczeblowego samorządu i w wyborach kieruje się kryteriami politycznymi, ukształtowanymi podczas obserwacji dużej sceny politycznej.
- Władze Warszawy nie najlepiej komunikują się ze społecznością lokalną. Brakuje publicznych debat czy referendów na temat najważniejszych miejskich problemów, np. zagospodarowania pl. Defilad - uważa prof. Orłowski. Jego zdaniem w tej kategorii powinniśmy brać przykład z Wrocławia.
Niejednoznacznie Warszawa wypada też w kategorii "nakłady na bezpieczeństwo publiczne". W przeliczeniu na głowę mieszkańca mamy największą liczbę policjantów i strażników miejskich. Pod względem nakładów na bezpieczeństwo uzyskujemy w raporcie rekordową notę - 131,9, przy średniej krajowej 100. Jednak i tu z efektywnością jest słabo, bo wykrywalność przestępstw mamy najniższą, po Krakowie i Lublinie.
Z krytycznymi ocenami raportu PwC polemizuje warszawski ratusz. - Wiele z wymienionych w raporcie instytucji nie zależy od ratusza - mówi Tomasz Andryszczyk, rzecznik Hanny Gronkiewicz-Waltz. - Na przykład sądy w Warszawie działają bardzo wolno, co mogą krytykować zwłaszcza przedsiębiorcy. Robimy, co możemy, myślę, że ten raport nie uwzględnił wprowadzanej właśnie zmiany - większość aplikacji pozwalających na rejestrację firmy można już załatwić przez internet.
Przeczytaj także: Polityk PO o aptekarzu z Mokotowa: Niech wypier...
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8935085,Warszawa_liderem____w_liczbie_urzednikow__Efekty_mizerne.htmlDodano: 12-01-2011 14:00Odsłon: 285
Dodano: 12-01-2011 14:00
Odsłon: 285