Będą slamować dla Baczyńskiego

Warszawscy slamerzy przedstawią w niedzielę wiersze poety pokolenia Kolumbów.

Slam to młody gatunek liryczny. Polega na prezentowaniu publiczności tekstów w formie rytmicznej melorecytacji. Poeci rywalizują na scenie, ocenia widownia. Slam bardzo dobrze przyjął się w stolicy. Jest organizowany od 2003 r. W niedzielę w klubie Sen Pszczoły przy Inżynierskiej 3 na Pradze czołówka warszawskiej sceny slamowej (m.in. Weronika Lewandowska, Grzegorz Bruszewski, Kuba Przybyłowski) wystąpi z interpretacjami wierszy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Dzień wcześniej akurat przypada 90. rocznica jego urodzin.

- Zaprosił nas reżyser Kordian Piwowarski, który kręci film o życiu poety - mówi Weronika Lewandowska. - Slam zostanie zarejestrowany, a potem zmontowany z filmem, w którym Baczyńskiego zagra Mateusz Kościukiewicz.

Po slamie publiczność wskaże wiersz, który najbardziej przemawia do współczesnego odbiorcy.

- To taki eksperyment. Budowanie pomostu między wczoraj i dziś - dodaje poetka. - Zastanawiamy się, do jakich klubów chodziłby Baczyński, gdyby żył teraz? I jakie by pisał wiersze?

Slam Baczyński, niedziela, godz. 18.30, wstęp wolny (liczba miejsc ograniczona).

Warszawa.gazeta.pl już na twojej komórce
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8987894,Beda_slamowac_dla_Baczynskiego.html

oceń

1. Całkowite dno!
2. Miernota, ale ujdzie...
3. Jest ok, bez rewelacji.
4. Dobre!
5. Bardzo dobre!
6. Absolutna rewelacja!

ocena

0.00

Dodano: 22-01-2011 14:00

Odsłon: 318