Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Wrocław »

Wybory parlamentarne: Platforma stawia na Zdrojewskich

Wybory parlamentarne: Platforma stawia na Zdrojewskich

Bogdan Zdrojewski będzie lokomotywą wyborczą PO we Wrocławiu w wyborach do Sejmu. Do Senatu w tym samym okręgu wystartuje jego żona Barbara. Zgodę na to musi jeszcze dać szef partii, premier Donald Tusk.
W sobotę kierownictwo PO przeprowadziło pierwsze rozmowy z działaczami zainteresowanymi startem w jesiennych wyborach. Propozycje liderów list będą zaprezentowane jutro na zarządzie krajowym partii. We Wrocławiu, tak jak w poprzednich wyborach, pierwsze miejsce przypadnie Bogdanowi Zdrojewskiemu. Minister kultury, od lat niekwestionowany numer jeden wrocławskiej Platformy, w 2007 roku potwierdził, że jego popularność zdobyta w czasach, gdy był prezydentem miasta, ani trochę nie zmalała. W wyborach do Sejmu zdobył 213 tys. głosów, co było jednym z najlepszych wyników w kraju.

W tym samym okręgu wyborczym, ale do Senatu, wystartuje Barbara Zdrojewska, która w ubiegłorocznych wyborach do sejmiku województwa zdobyła aż 33 tys. głosów. Ten start traktowała jednak wyłącznie jako sprawdzian przed wyborami parlamentarnymi. - Na wariant, w którym w jednym okręgu jednocześnie startuje Zdrojewski i Zdrojewska, musi jeszcze zgodzić się przewodniczący Tusk. Ale nie powinno być kłopotów, bo oboje są w polityce od lat i trudno tu stawiać zarzut np. o polityczny nepotyzm - mówi osoba z zarządu dolnośląskiej PO.

Wałbrzych bez Chlebowskiego

Kierownictwo partii ustaliło wstępnie kandydatów na pierwszych pięć miejsc wrocławskiej listy sejmowej. Zapewne w czołówce znajdą się posłanki Ewa Wolak i Aldona Młyńczak oraz poseł Sławomir Piechota. Być może także Stanisław Huskowski, który cztery lata temu mandat zdobył dopiero z siódmego miejsca.

Liderem w okręgu jeleniogórsko-legnickim będzie marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna, choć spekulowano, że wróci do Wrocławia. Niewykluczone, że do Senatu wystartuje z Jeleniej Góry kolejny po Zdrojewskiej radny sejmiku, jego przewodniczący Jerzy Pokój.

W Wałbrzychu po tym, jak poza politykę wypadł bohater afery hazardowej Zbigniew Chlebowski, jedynka prawdopodobnie przypadnie posłance Katarzynie Mrzygłockiej. Wałbrzyska PO będzie musiała też poszukać zastępstwa dla senatora Romana Ludwiczuka, który po aferze z nagraniem jego wulgarnej rozmowy zawiesił działalność w PO i raczej nie dostanie już rekomendacji partii.

Jackiewicz walczy o jedynkę

Kuluarowe rozmowy o listach trwają też we wrocławskim PiS. Na pierwsze miejsce liczy na pewno szef partii w mieście Dawid Jackiewicz, ale rywali ma poważnych. Przede wszystkim Beatę Kempę, która stała się jedną z medialnych twarzy PiS w sprawie katastrofy smoleńskiej. Po ogłoszeniu raportu MAK bez pardonu atakowała w Sejmie rząd i Platformę.

O Sejmie marzy też były buntownik Kazimierz Ujazdowski - cztery lata temu lider wrocławskiej listy PiS. Jego wolta z zakładaniem własnej partii Polska Plus znacznie osłabiła jego pozycję u Jarosława Kaczyńskiego. Sytuację w PiS bacznie obserwuje też były wojewoda dolnośląski Krzysztof Grzelczyk. Jest dziś wprawdzie poza partią, ale został jednym z liderów założonego w ubiegłym roku Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego. Grzelczyk liczy, że PiS będzie brał to środowisko pod uwagę przy układaniu list.

Krasoń czy Uczkiewicz?

W SLD formalnych rozmów o wyborach na razie nie było, a partia zajmuje się wewnętrznymi porządkami. Po odwołaniu szefa miejskich struktur Leszka Cybulskiego wciąż nie wiadomo, kto pokieruje Sojuszem we Wrocławiu. Z pewnością we Wrocławiu o numer jeden na liście będzie walczył szef dolnośląskich struktur partii Janusz Krasoń. Ale jego pozycja nie jest już tak mocna, jak kilka lat temu. Jest krytykowany za brak sukcesów SLD w regionie. Wielu działaczy oczekuje, że do Sejmu wystartuje Jacek Uczkiewicz - niedawny kandydat lewicy na prezydenta Wrocławia. Podczas wyborów samorządowych nie ukrywał on, że jest zainteresowany parlamentem. - Ale moje ambicje nie mają tu nic do rzeczy, bo to musi być przedsięwzięcie całego wrocławskiego SLD. Na razie żadnych rozmów w tej sprawie nie było - mówi Uczkiewicz.

Wśród potencjalnych kandydatów do Sejmu we Wrocławiu wymienia się także Radosława Mołonia, wicemarszałka województwa z lewicy, radnego sejmiku.


Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,9025848,Wybory_parlamentarne__Platforma_stawia_na_Zdrojewskich.html
Dodano: 31-01-2011 08:00
Odsłon: 287

Skomentuj: