Spragniony napadł na sklep. Dla jednej butelki wódki

Żeby się napić, postanowił obrabować sklep. Interweniującą ekspedientkę poturbował i uciekł. Oleśniccy policjanci zatrzymali napastnika w pobliskim podwórku, gdy kończył pić skradziony alkohol. Grozi mu 12 lat więzienia.

W środowe popołudnie 31-latek wszedł do jednego ze sklepów spożywczych w Oleśnicy. Popchnął ekspedientkę i przewrócił ją na plastikowe skrzynki. Następnie zabrał z półki butelkę wódki i uciekł. Policjanci znaleźli go na pobliskim podwórku.

Akurat kończył opróżniać butelkę, a na widok funkcjonariuszy zaczął uciekać. Jednak po krótkim pościgu został zatrzymany. Ponieważ wódkę wypił duszkiem, zwaliła go z nóg - nie miał nawet siły dmuchnąć w alkomat. W czwartek wobec 31-letniego mieszkańca Oleśnicy sąd zastosował trzymiesięczny areszt.


Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,9054114,Spragniony_napadl_na_sklep__Dla_jednej_butelki_wodki.html

oceń

1. Całkowite dno!
2. Miernota, ale ujdzie...
3. Jest ok, bez rewelacji.
4. Dobre!
5. Bardzo dobre!
6. Absolutna rewelacja!

ocena

0.00

Dodano: 04-02-2011 00:11

Odsłon: 202