Miedź najdroższa w historii, tona ponad 10 000 dolarów

Nadzieje na globalne ożywienie gospodarcze i gigantyczne spekulacje funduszy wywindowały cenę miedzi do najwyższego poziomu w historii. W zeszłym tygodniu tona kosztowała nawet blisko 10 100 dol. Czy na miedzi rośnie bańka spekulacyjna?

W piątek pękła psychologiczna granica 10 000 dol. za tonę miedzi na rynku w Londynie. I to z takim impetem, że szybo podrożała do blisko 10 100 dol. Ostatecznie zakończono handel na poziomie ok. 10 050 dol. Przyczyn było kilka: groźba mniejszych dostaw z Australii walczącej ze skutkami cyklonu, nadzieje na większe zapotrzebowanie z umacniających się gospodarek USA, a przede wszystkim największego odbiorcy - Chin, a przede wszystkim gigantyczne spekulacje na rynku surowców przez fundusze, które dysponują ogromnymi kapitałami z powodu dodruku dolarów przez Fed oraz utrzymywaniu rekordowo niskich stóp procentowych w USA. Piątkowy rajd miedzi w górę nie został powstrzymany nawet przez umacniającego się dolara. Teoretycznie powinno to obniżyć cenę, bo miedzią handluje się w dolarach.

Analitycy obawiają się, że na rynku surowców, głównie miedzi, może dojść do spekulacyjnego przesilenia, bo wcale nie ma takiego zapotrzebowania na miedź jak wynika z rosnących cen. - Na rynku surowców pompowany jest bąbel spekulacyjny. To co się dzieje na rynku metali przemysłowych nijak się ma do relacji popyt/podaż. Jeśli w II połowie tego roku złoto skończy swój cykl wzrostowy, to samo powinno się stać z surowcami przemysłowymi. Kto ostatni złapię tę gorącą bułkę, ten poparzy sobie ręce - powiedział jeszcze w styczniu Michał Marczak z zespołu analiz DI BRE Banku.

Na razie wysokie ceny miedzi są na rękę czołowemu producentowi - KGHM. Koncern prognozuje, że w tym roku zarobi netto 8,345 mld zł przy przychodach 16,067 mld zł. Pod warunkiem, że średnia cena miedzi wyniesie 8200 dol. za tonę, kurs dolara 2,80 zł, a spółka dodatkowo sprzeda aktywa telekomunikacyjne (Polkomtel, Dialog). Kurs KGHM utrzymuje się blisko rekordu wszech czasów ze stycznia - 187,50 zł. W piątek na zamknięciu za akcję płacono 175,90 zł, po zwyżce o 1,5 proc.


Źródło:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,9060441,Miedz_najdrozsza_w_historii__tona_ponad_10_000_dolarow.html

oceń

1. Całkowite dno!
2. Miernota, ale ujdzie...
3. Jest ok, bez rewelacji.
4. Dobre!
5. Bardzo dobre!
6. Absolutna rewelacja!

ocena

0.00

Dodano: 06-02-2011 10:05

Odsłon: 241