Wiadomości » Warszawa »
Kto nie obsługuje w Warszawie klientów spoza Mazowsza?
Kto nie obsługuje w Warszawie klientów spoza Mazowsza?
Żona chciała wyrobić kartę pozwalającą na leczenie w krajach Unii. Odmówiono jej, bo ma adres zamieszkania w Szczecinie - skarży się pan Paweł, nasz czytelnik. Warszawski NFZ: - Liczymy na to, że jak ktoś nie będzie mógł załatwić spraw w Warszawie, wreszcie się tu zamelduje i zacznie płacić składki
Pan Paweł z rodziną na ferie wybiera się do Włoch. Chcieli wyrobić Europejskie Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego, by w razie choroby lub wypadku nie płacić za pomoc medyczną i leczenie. Karty obowiązują w krajach Unii. Muszą je mieć wszyscy członkowie rodziny. Pan Paweł na stronie internetowej centrali NFZ przeczytał, że od 1 stycznia wniosek o wydanie EKUZ można złożyć i kartę odebrać w dowolnym oddziale wojewódzkim. Okazało się, w mazowieckim obowiązuje inne prawo. - Usłyszałem, że mają zalecenie swojego dyrektora, które wisi na ścianie i nie wydają kart osobom spoza Mazowsza - mówi pan Paweł.
Wanda Pawłowicz, rzeczniczka mazowieckiego NFZ, przyznaje, że w pierwszej kolejności są obsługiwani mieszkańcy Mazowsza. To polecenie dyrekcji oddziału. W punktach obsługi klienta powieszono kartki z napisem: "Przyjmujemy świadczeniodawców z naszego oddziału". - Wiem, że pacjenci mogą składać wnioski o EKUZ w dowolnym oddziale, ale to jest prośba centrali, a nie zarządzenie - podkreśla Pawłowicz. - Mamy 5 mln ubezpieczonych. Nie chcemy, żeby długo stali w kolejce, dlatego wprowadziliśmy to ograniczenie. Dużym ułatwieniem byłoby, gdyby osoby spoza Mazowsza wysyłały wniosek o EKUZ do swojego oddziału, a u nas tylko odbierali kartę.
Dodaje, że codziennie po karty przychodzi wiele osób, bo są ferie. W tym roku wydano ich już prawie 19 tys., w tym 30 pacjentów niezameldowanym na Mazowszu. - Jeśli ktoś wyjeżdża za dwa dni, załatwimy mu kartę. Bez względu na adres zamieszkania - obiecuje Pawłowicz.
W centrali funduszu są zaskoczeni ograniczeniem w wydawaniu kart wprowadzonym w stolicy. Magdalena Stawarska z biura prasowego NFZ podkreśla, że jeśli ktoś regularnie płaci składki, kartę powinien mieć wydaną do ręki. - Na pewno zapytamy, skąd te wewnętrzne ustalenia w Warszawie - zapewnia.
Mazowiecki NFZ nie ukrywa, że liczy na to, iż część osób, które nie będą mogły załatwić spraw w Warszawie, w końcu zacznie płacić składki zdrowotne w stolicy. - Tracimy na leczeniu osób, które pracują i leczą się w Warszawie, ale składki płacą w miejscowościach, z których pochodzą - mówi Pawłowicz. - W 2009 r. na leczenie pacjentów z innych województw wydaliśmy 118 mln zł, których nikt nam nie oddał.
Przeczytaj także: Szpital Południowy "już" za cztery lata?
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,9106728,Kto_nie_obsluguje_w_Warszawie_klientow_spoza_Mazowsza_.htmlDodano: 15-02-2011 11:00Odsłon: 278
Dodano: 15-02-2011 11:00
Odsłon: 278