Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Wrocław »

Śmieci zdominowały zjazd dolnośląskich samorządowców

Śmieci zdominowały zjazd dolnośląskich samorządowców

Samorządowcy, oceniając XII Dolnośląskie Forum Samorządu Terytorialnego, podkreślają, że wiele się nauczyli. Eksperci dodają, że to dopiero początek ich pracy związanej ze zmianami w gospodarce odpadami
Od 23 do 25 marca w Kudowie-Zdroju odbyło się XII Dolnośląskie Forum Samorządu Terytorialnego. Tegoroczny zjazd zorganizowano pod hasłem "Dolny Śląsk 2020 - czysty region". Jego celem było przygotowanie samorządowców do zmian, które szykują posłowie pracujący nad nowelizacją ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Ma ona oddać śmieci w ręce gmin, a tym samym nakazać im organizację całego systemu gospodarowania odpadami i opiekę nad nim.

- Wydaje się, że odpady są tematem niszowym, mało efektownym - mówi Sławomir Najnigier, prezes Stowarzyszenia na rzecz Promocji Dolnego Śląska, organizator Forum. - Dlatego przyznaję, że zaskoczyło mnie zainteresowanie samorządowców problemem. Ci, którzy słuchali, traktowali to zupełnie poważnie. Rewolucja w gospodarce odpadami wisi w powietrzu. Wszyscy są przekonani, że ustawa wejdzie. Trzeba natomiast pracować nad wiedzą samorządowców dotyczącą systemu gospodarowania odpadami. Jak bowiem pokazują badania, 16 proc. tych z Dolnego Śląska wciąż nie wie, do którego rejonu gospodarki odpadami należy.

Na Forum byli obecni zarówno ci najbardziej zainteresowani zmianami, czyli włodarze gmin, jak i zaproszeni eksperci oraz politycy. List do uczestników skierował prezydent Bronisław Komorowski, a w pierwszym dniu zjazdu założenia ustawy prezentowali wiceminister środowiska Bernard Błaszczyk i posłanka Ewa Wolak, przewodnicząca podkomisji, która pracowała nad ustawą.

- Cieszę się, że w końcu zaczyna się poważnie mówić o problemie odpadów. Na Forum padło bardzo dużo ciekawych uwag na temat ustawy. Żałuję jednak, że ci, którzy mają ją uchwalać, pojawili się jedynie na kilka godzin. Zabrakło możliwości bezpośredniej rozmowy z nimi - mówi Antoni Kopeć, burmistrz Kątów Wrocławskich. Już 15 lat temu przeprowadził on w swojej gminie referendum w sprawie przejęcia przez gminę odpadów i samoopodatkowania się mieszkańców, co - jak mówi - wyeliminowało problem dzikich wysypisk.

Czesław Kręcichwost, burmistrz Kudowy-Zdroju i gospodarz Forum, wysłał po zjeździe list do posłanki Wolak z uwagami dotyczącymi ustawy: - W Kudowie gospodarka odpadami stoi na wysokim poziomie. Mamy bardzo dobrze funkcjonujący workowy system, którym steruje gmina. Obawiam się, że po wprowadzeniu obowiązkowych przetargów, o wygraniu których zadecyduje najniższa cena, prywatnej firmie nie będzie zależeć na kontynuacji wprowadzonej segregacji. Poza tym nie wiemy, co się stanie z naszym zakładem gospodarki komunalnej. Według ustawy nie będzie on mógł startować do przetargów, co oznacza utratę pracy przez 50 osób.

Jednym z punktów Forum była debata "Gazety" na temat inwestycji w gminach w warunkach konfliktu społecznego. Uczestniczący w niej samorządowcy, ekolodzy i urzędnicy podkreślali wagę konsultacji społecznych, jasnego i szczerego przedstawienia mieszkańcom problemu oraz czasu, jaki trzeba poświęcić na negocjację z nimi.

- Uważam, że możliwość skorzystania z doświadczenia innych samorządów, które pewne problemy mają już za sobą, jest niezastąpiona. My jesteśmy mniejszą gminą i dopiero zaczynamy sprowadzać do siebie inwestorów. Sam prowadzę pierwsze rozmowy. Dzięki takiej dyskusji możemy uniknąć pewnych błędów - mówi Janusz Szpot, wójt Łagiewnik.

Przyszedł na debatę, bo chciał się dowiedzieć, jak przekonać mieszkańców do potrzeby sprzedania prywatnemu inwestorowi znajdującego się w mieście wysypiska: - Wymaga ono rekultywacji. Należy też zbudować obok sortownię. Rada gminy uznała, że nas na to nie stać. Zgłosił się prywatny inwestor, ale na sprzedaż nie chcą się zgodzić mieszkańcy. Boją się, że nie dotrzyma zobowiązań i zamiast czystej instalacji będą mieli brudny i zaniedbany teren. Szukam rozwiązania problemu, którym wydaje się współpraca gminy z inwestorem. Staram się przekonać mieszkańców do pomysłu.

Stowarzyszenie na rzecz Promocji Dolnego Śląska rozważa rozpoczęcie działalności stałego Forum zajmującego się tylko tematyką odpadów, które pomogłoby samorządom w wypełnieniu unijnych limitów ograniczania ilości składowanych śmieci. Sławomir Najnigier: - W 2007 roku wystartowaliśmy z podobną inicjatywą dotyczącą energii odnawialnej i cieszy się ona dużym zainteresowaniem. Z odpadów można produkować energię, która jest traktowana na równi z tą pozyskiwaną z wody, wiatru czy słońca. Jednak to wymaga współpracy gmin i trzeba tego nauczyć. Niestety, spalarnia nadal kojarzy się wyjątkowo źle, chociaż udowodniono, że produkuje dużo mniej zanieczyszczeń niż elektrownia gazowa.

Samorządowcy mogą też liczyć na pomoc Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. - W czerwcu planujemy zorganizować kolejne spotkanie dla gmin w sprawie odpadów, za nim pójdą kolejne. Nasi eksperci codziennie służą też radą zainteresowanym - zapewnia Marek Mielczarek, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

Materiały z Forum mają być wkrótce dostępne na stronie Stowarzyszenia na rzecz Promocji Dolnego Śląska: www.dolnyslask.wroc.pl.


Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,9352609,Smieci_zdominowaly_zjazd_dolnoslaskich_samorzadowcow.html
Dodano: 31-03-2011 13:00
Odsłon: 241

Skomentuj: