Lato z pisarzami w Mediatece. Zapraszamy na spotkanie

Poeta Jerzy Jarniewicz i prozaik Márius Kopcsay będą gośćmi spotkania w Mediatece, w sobotę, 9 lipca. W niedzielę pojawią się tam Tomasz Różycki i Ji i Gruša

Kopcsay urodził się w 1968 roku w Bratysławie, jest redaktorem naczelnym pisma "Mosty". Zadebiutował w 1998 roku książką "Krytyczny dzień", której bohaterem był młody człowiek sterroryzowany przez dwa systemy, na pograniczu których przyszło mu żyć - realny socjalizm, który pochłonął okres jego dzieciństwa i dojrzewania, oraz drapieżny wczesny kapitalizm, w którym stawał się mężczyzną. Po "Krytycznym dniu" wydał jeszcze pięć książek: "Stracone lata", "W domu", "Niepotrzebne życie", "Mistyfikator" i tom opowiadań "Niedźwiedzia skała". W niemal wszystkich utworach pojawia się ten sam, charakterystyczny typ głównego bohatera - śmieszny, choć tak naprawdę godny pożałowania mężczyzna w średnim wieku, często urzędnik, który na najbliższych wyładowuje rosnącą frustrację, w oczach społeczeństwa pozostając niegroźnym i najzupełniej przeciętnym obywatelem. Kopcsay nie ukrywa autobiograficznych źródeł swoich tekstów: "Nie umiem sobie wyobrazić, żebym pisał coś, czego nie przeżyłem osobiście. (...) W moim przypadku nazwałbym to autobiografizmem stylizowanym".

Jerzy Jarniewicz, który będzie dzisiaj towarzyszył Kopcsayowi w Mediatece, to twórca wielowymiarowy. Poeta, tłumacz, autor przekładów m.in. Jamesa Joyce'a, Philipa Rotha czy Johna Banville'a, krytyk literacki, redaktor "Literatury na świecie", a także wykładowca uniwersytecki. Urodzony w 1958 roku w Łowiczu, absolwent anglistyki i filozofii na Uniwersytecie Łódzkim, jest autorem dziewięciu książek poetyckich. W ostatniej z nich, wydanym dwa lata temu tomie "Makijaż", poezja rodzi się z ostrych zderzeń - kultury niskiej z wysoką, tematów istotnych z ich trywialnym budulcem - odwołaniami do harlequinów i brazylijskich seriali, medialnych skandali i fragmentów rzeczywistości tak skrajnie od poezji odległych, jak gra na giełdzie. Dzieweczka z wiersza Mickiewicza spotkałaby na stronach "Makijażu" swoją obudowaną gadżetami współczesną bliźniaczkę: "Ona, słyszysz, nie słyszy. Słucha -/ Ma na uszach słuchawki./ Po znakach ani śladu, zostały tylko przedmioty,/ nieznośnie przywiązane do niemej pojedynczości:/ pendrive, komórka, suszarka z dyfuzorem/ Tuzinkowy katalog jak proteza porządku".

Jutro w Mediatece pojawią się Tomasz Różycki i Ji i Gruša. Różycki to urodzony w Opolu poeta, tłumacz, romanista. Jest autorem ośmiu poetyckich tomów, za swój poemat "Dwanaście stacji" dostał Nagrodę Kościelskich w 2004 roku, kolejne jego książki - "Kolonie" i "Księga obrotów" - były nominowane do nagrody Nike. O formie swoich wierszy opowiadał w wywiadzie, jakiego udzielił Agnieszce Wolny-Hamkało: "Moje sonety - sprzeczano się, czy to model francuski, czy bardziej angielski. Ja w dalszym ciągu uważam, że to typowy sonet śląski: u góry szerszy, a u dołu wąski".

Gruša, drugi bohater niedzielnego wieczoru, to czeski poeta, prozaik, tłumacz. Po studiach filozoficznych i historycznych na Uniwersytecie Karola w Pradze wraz z innymi literatami założył pismo "Tvá ". W 1982 roku wyemigrował do Niemiec, po 1989 roku jest zarówno czynnym literatem, jak i politykiem, był m.in. ambasadorem Czech w Niemczech i ministrem edukacji. Jest autorem około dwudziestu książek, ostatnie z nich to "Damski gambit" i "Benes jako Austriak". O swoim życiu opowiedział w autobiograficznej książce "Sztuka starzenia się".

Początek spotkań w Mediatece przy pl. Teatralnym o godz. 19. Program całej imprezy na stronie www.spotkaniapisarzy.pl.


Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,9918324,Lato_z_pisarzami_w_Mediatece__Zapraszamy_na_spotkanie.html

oceń

1. Całkowite dno!
2. Miernota, ale ujdzie...
3. Jest ok, bez rewelacji.
4. Dobre!
5. Bardzo dobre!
6. Absolutna rewelacja!

ocena

0.00

Dodano: 08-07-2011 20:30

Odsłon: 217