Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Wrocław »

Janicki: Zdążymy z budową wrocławskiego stadionu

Janicki: Zdążymy z budową wrocławskiego stadionu

Terminy są bardzo napięte, ale przed 3 września będziemy już mieć pozwolenie na użytkowanie. Nie ma takiej możliwości, by ta i kolejne imprezy zostały zorganizowane w innym miejscu niż nasz stadion - mówi Michał Janicki, pełnomocnik prezydenta Wrocławia ds. Euro 2012.
Michał Kokot: Do pierwszej imprezy - pokazu ciężarówek Monster Jam - którą zaplanowano na wrocławskim stadionie na 3 września, został miesiąc. Ale wciąż nie został złożony jeszcze wniosek o dopuszczenie obiektu do użytku, a budowa nadal trwa. W jaki sposób miasto zamierza zdążyć z odbiorami technicznymi inwestycji?

Michał Janicki: Już od pewnego czasu inspektorzy powiatowego urzędu nadzoru budowlanego są na budowie i zapoznają się z dokumentacją. Wniosek o dopuszczenie do użytkowania złożymy jeszcze w tym tygodniu. Ci sami urzędnicy, którzy teraz są na budowie, będą formalnie kontrolować budowę po jego złożeniu.

W wielu pomieszczeniach nadal toczą się jeszcze prace.

- Tak, dlatego będą one kontrolowane etapami, w zależności od stopnia ich ukończenia. Wszystkie zostaną zakończone do połowy sierpnia, gdy rozpocznie się kontrola straży pożarnej. Występujemy z wnioskiem o dopuszczenie do częściowego użytkowania obiektu, a nie całego. Z wniosku zostanie na razie wykluczony poziom "zero", gdzie jeszcze do końca października będą trwały prace w pomieszczeniach technicznych. Nie zostaną nim objęte też pomieszczenia, które są przeznaczone na wynajem dla firm. To od nich będzie zależało, jak te miejsca mają wyglądać, i dopiero po ich wykończeniu zostaną oddane do użytku.

Gdańsk złożył wniosek o dopuszczenie do użytkowania PGE Areny w czerwcu, a straż pożarna zaakceptowała ten wniosek dopiero dwa miesiące później. My chcemy zdążyć w dwa tygodnie. To wydaje się mało realne.

- We Wrocławiu terminy rzeczywiście są bardzo napięte, ale u nas sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Inwestycja jest prowadzona w systemie "zaprojektuj i wybuduj", co oznacza, że poddajemy ją kontroli na każdym etapie wykonania. Nie ma takiej możliwości, jak na innych stadionach, że strażacy stwierdzili, iż część instalacji, która istniała w projekcie, nie została wykonana. Poza tym świadomie składamy wniosek tylko o częściowe dopuszczenie stadionu do użytku.

A jeśli część instalacji przeciwpożarowych będzie działała wadliwie? W Gdańsku okazało się, że nieprawidłowo funkcjonują klapy dymowe, co znacznie opóźniło oddanie obiektu do użytku.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że na tego typu obiekcie ok. 20 proc. instalacji nie będzie początkowo działać tak, jak to się planuje. Dlatego sami przeprowadzimy najpierw taki test, aby upewnić się, ze nie będzie żadnych awarii i koniecznych poprawek. Nawet jeśli później strażacy stwierdzą, że takie występują, będziemy mieli jeszcze dwa tygodnie na ich poprawienie.

Miasto ma jakiś plan awaryjny, gdyby mimo wszystko nie udało się zdążyć do września? Czy operator stadionu, firma SMG, negocjuje stadiony rezerwowe dla trzech imprez - pokazu Monster Trucks, walki Adamek-Kliczko i koncertu George`a Michaela - gdyby nie udało się zdążyć z odbiorami do września?

- Nie ma stadionów rezerwowych i nie będzie. Michael Brill [szef firmy SMG, organizatora walki - przyp. red.] żartował, że pojedynek Adamek-Kliczko odbędzie się we Wrocławiu, nawet gdyby bokserzy mieli walczyć u niego w salonie. A poważnie mówiąc, to wszystkie imprezy zostaną zorganizowane, tak jak to jest planowane, na nowym stadionie we Wrocławiu.

A co z dojazdem do stadionu? Teraz prowadzi do niego wąska nitka od ulicy Królewieckiej, która jest zakorkowana. W dniu imprezy będzie można bez problemu dostać się na stadion?

- W sierpniu zostanie otwarty łącznik Autostradowej Obwodnicy Wrocławia z Lotniczą oraz dojazd do stadionu od strony tej ulicy. We wrześniu kibice będą mogli więc dostać się do niego również od strony południowej. Do tego czasu zostanie też w 70 procentach ukończony parking, który pomieści kilka tysięcy aut. Mimo wszystko będzie to jednak wielki test komunikacyjny dla infrastruktury wokół stadionu i liczymy się z utrudnieniami. Będziemy też gorąco namawiać wrocławian, by dojeżdżając na stadion, korzystali z komunikacji miejskiej.


Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,10013418,Janicki__Zdazymy_z_budowa_wroclawskiego_stadionu.html
Dodano: 27-07-2011 10:00
Odsłon: 227

Skomentuj: