Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Wrocław »

Fantastyczny, ale bezimienny. Szukamy nazwy dla mostu

Fantastyczny, ale bezimienny. Szukamy nazwy dla mostu

Jest najwyższą przeprawą w Polsce. Prawdziwy gigant na Odrze. Jak powinien się nazywać? Czyje imię nosić? Szukamy nazwy dla mostu na Rędzinie
Drogowcy określają go technicznie: MA-21'.II, ale wrocławianie używają cieplejszego i zwyczajnego określenia: "Rędziński" - od miejsca, w którym go wybudowano. Choć w sierpniu mają nim już jeździć kierowcy, to wciąż oficjalnie jest bezimienny. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nazwała już zjazdy z obwodnicy. Są węzły Kobierzyce, Cesarzowice, Północ czy Południe. Most czeka wciąż na nazwę.

To prawdziwy gigant - ponadpółkilometrowa przeprawa z trzema pasami w każdą stronę. Jest największym pod względem powierzchni mostem betonowym na świecie - 70 tys. m kw. Wisi tylko na jednym, wysokim na 122 metry, pylonie. Dla porównania: taras widokowy Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie znajduje się osiem metrów niżej!

Najwyższy i największy most w Polsce to perła AOW. Jestem pewna, że jego unikatowa forma i wymiary sprawią, że w przyszłości, tak jak most Grunwaldzki, stanie się jednym z symboli Wrocławia. Dlatego potrzebuje odpowiedniej nazwy.

Projektant mostu, prof. Jan Biliszczuk, chciałby, żeby nazywał się Mostem Dolnośląskim im. Stefana Bryły: - To najwybitniejszy inżynier II Rzeczypospolitej. Zaprojektował pierwszy most spawany na świecie.

Maciej Łagiewski, autor książki "Mosty Wrocławia", uważa, że najlepsza jest nazwa "most Rędziński". - Większość mostów we Wrocławiu nosi nazwę związaną z miejscem, do którego prowadzi dana przeprawa, np. Uniwersytecki, Pomorski czy Trzebnicki - argumentuje.

Most Rędziński jest też nazwą najczęściej proponowaną przez naszych Czytelników. Argumentują: - Dlaczego most Rędziński ma się nazywać inaczej? - Po co zmieniać nazwę mostu, który już ma nazwę nadaną przez wrocławian? - Ta nazwa już funkcjonuje. - Wszyscy już się do niej przyzwyczaili, nie ma sensu jej zmieniać.

Jednak w plebiscycie, który ogłosiliśmy, równie często padają inne propozycje: Śląski lub Dolnośląski (bo trzeba promować region), Zachodni (bo nazwa pomoże w orientacji w mieście), Tolerancji (bo może wszystkich pogodzi), Przyjaźni (bo zapominamy o wartościach, które są najważniejsze), Stulecia (bo mamy Halę Stulecia), Brama Śląska (bo w końcu ta przeprawa otwiera drogę) czy w końcu most Piastowski (bo mamy mosty Jagiellońskie). Związek Piłsudczyków jeszcze w kwietniu zaproponował, by most nosił imię Lecha Kaczyńskiego. Jednak na gazetowym forum niewiele osób poparło tę propozycję (bo nazwa powinna być pozapartyjna, uniwersalna i dotycząca wszystkich).

Padały też propozycje, które traktujemy z przymrużeniem oka: most Chucka Norrisa lub most Biedrawy, ale o tym niżej.

Podpowiadamy, że nazwa wcale nie musi wiązać się z lokalizacją mostu. W Gdańsku np. pojawiła się inicjatywa nadania jednemu z wiaduktów imienia J.R.R. Tolkiena. Podobno obiekt kojarzy się z "Okiem Saurona".



Nazwij most

Czekamy na państwa głosy. Piszcie: most@wroclaw.agora.pl. Podyskutować o moście można na forum: wroclaw.gazeta.pl. Dziesięć najczęściej proponowanych nazw przekażemy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która obiecała, że właśnie z propozycji wrocławian wybierze tę ostateczną.



Dotychczasowe propozycje:

- Rędziński

- Dolnośląski

- Śląski

- Zachodni

- Autostradowy

- Królewski


Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,10039077,Fantastyczny__ale_bezimienny__Szukamy_nazwy_dla_mostu.html
Dodano: 01-08-2011 07:00
Odsłon: 190

Skomentuj: