Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Łódź »

Zakrapiane imprezy w bramie... tuż pod komisariatem

Zakrapiane imprezy w bramie... tuż pod komisariatem

Muzyka z komórki, głośne krzyki, mecze piłki na środku jezdni. A wieczorem przed bramą imprezy nastolatków zakrapiane alkoholem. Na obcowanie z takimi wakacyjnymi rozrywkami skazani są mieszkańcy kamienicy przy ul. Kopernika. A to wszystko w sąsiedztwie... komisariatu policji. Funkcjonariusze imprezowiczom jednak nie przeszkadzają.
Piątek, ul. Kopernika 20, popołudnie. Tuż przy bramie siedzi kilku nastolatków, słuchają głośnej muzyki z telefonu. Co chwila mijają ich kolejni przechodnie. Panuje względny spokój. - To pozory. Wieczorem w weekendy w bramie zaczyna się zabawa. Na kilku metrach kwadratowych tłoczy się nawet kilkanaście osób. Piją alkohol, grają na jezdni w piłkę i przeklinają. Nie przejmują się, czy inni mają ochotę w ich imprezach uczestniczyć - denerwuje się czytelniczka.

Kobieta mieszka w sąsiedztwie budynku. Jej znajomi, kiedy ją odwiedzają, boją się przechodzić ulicą. Czytelniczka postanowiła zareagować. - Rozmawiałam z sąsiadami. Są zdenerwowani jak ja, ale na deklaracjach się kończy. Nikt nic nie robi. Bo po co narażać się na problemy? A młodzi imprezowicze nabierają pewności siebie - mówi zrezygnowana.

- Pod tym adresem w 2011 r. odnotowaliśmy 18 interwencji, z czego siedem się nie potwierdziło. Rejonem zajmują się też policjanci z sekcji ds. nieletnich, którzy zajmują się nastolatkami biorącymi narkotyki. Ale nie odnotowano wniosków o ukaranie sprawców zakłócania ciszy nocnej. Nikt nie chce nas o tym oficjalnie zawiadomić, a prawo tego wymaga - odpowiada podinspektor Joanna Kącka, rzeczniczka łódzkiej policji.

Po zakrapianych wieczorach przy bramie piętrzą się butelki. Za dnia imprezowicze przesiadują przy bramie. I grają w piłkę na jezdni, nieraz nie oszczędzając masek stojących w okolicy samochodów. - Jedna z niewielu sytuacji, w których widziałam w okolicy funkcjonariuszy, to ta, gdy przyjechali oni do baru z kebabem naprzeciw bramy. Nic nie zrobili, ale samo ich pojawienie się starczyło, by okupujący bramę nastolatkowie się uspokoili - opowiada czytelniczka.

Tuż za skrzyżowaniem mieści się IV komisariat policji. Po wyjściu z budynku wystarczy zrobić kilka kroków, by mieć widok na bramę. Czytelniczka: - Policjanci dziwnie omijają naszą okolicę. Rzadko wjeżdżają na ul. Kopernika. A imprezy trwają w najlepsze. Trudno mi uwierzyć, że funkcjonariusze tego nie zauważają.

Policja twierdzi, że rejon jest dobrze zabezpieczony. - Systematycznie nadzorowany jest przez dzielnicowego. Ale muszą z nami współpracować mieszkańcy. Nie może być tak, że cała kamienica obawia się grupki młodzieży. Trzeba na bieżąco informować policję. W innym wypadku budzimy w chuliganach poczucie bezkarności - mówi Kącka.

Co o tym sądzisz? Napisz do nas na: listy@lodz.agora.pl
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,89316,10071862,Zakrapiane_imprezy_w_bramie____tuz_pod_komisariatem.html
Dodano: 10-08-2011 17:12
Odsłon: 210

Skomentuj: