Wiadomości » Łódź »
ŁKS Sphinx: Trzech koszykarzy z USA i koniec transferów
ŁKS Sphinx: Trzech koszykarzy z USA i koniec transferów
Kirk Archibeque, Jermaine Mallet i B.J. Holmes - to trójka Amerykanów, która od najbliższego sezonu grać będzie w beniaminku Tauron Basket Ligi. - Liczymy, że wszyscy będą stanowili o sile naszej drużyny - mówi Piotr Zych, trener ŁKS-u Sphinx.
Kilka tygodni temu szefowie ŁKS-u przyznali w rozmowie z "Gazetą", że przed debiutem w TBL planują wzmocnić drużynę graczami zza oceanu. - Po obejrzeniu kilkudziesięciu zawodników mamy wyselekcjonowanych trzech. Jesteśmy bardzo blisko tych transferów, ale nazwisk podawać jeszcze nie chcemy - zdradził Filip Kenig, współwłaściciel klubu z al. Unii.
Dziś nazwiska całej trójki tajemnicą już nie są. Potwierdziły się nasze informacje, że jednym z nowych koszykarzy ŁKS-u zostanie Kirk Archibeque. Mierzący 206 cm środkowy w poprzednim sezonie grał w Polpharmie Starogard Gdański. Średnio przebywał na parkiecie 21 minut, zdobywał 9,3 pkt i miał ponad sześć zbiórek na mecz. - Archibeque w poprzednim sezonie grał w polskiej lidze, więc wiemy, czego możemy się po nim spodziewać. Jak na czas, który przebywał na boisku, miał bardzo solidne statystyki. Liczymy, że będzie dla nas sporym wzmocnieniem - mówi o 27-latku Zych.
Archibeque zaczynał karierę w NCAA, czyli w uniwersyteckiej lidze USA, z której pochodzą także dwaj kolejni pozyskani przez ŁKS koszykarze. Pierwszych z nich jest 23-letni Jermaine Mallet (190 cm), który będzie grał na pozycji niskiego skrzydłowego. W ostatnim sezonie Mallet rozegrał 35 spotkań w drużynie uniwersyteckiej z Missouri (średnia 33 min i 11,7 pkt na mecz). - To gracz bardzo uniwersalny. Potrafi rzucić za dwa, jak i trzy punkty. Jego wzrost nie jest być może imponujący, ale to zawodnik bardzo skoczny i silny, który potrafi grać widowiskowo - przekonuje Zych.
Kolejnym wzmocnieniem beniaminka z NCAA jest 23-letni B.J. Holmes, który ostatni sezon spędził w uniwersyteckiej drużynie Texas A&M. Mierzący 180 cm rozgrywający w 33 spotkaniach zdobywał średnio 9,7 pkt na mecz. Główne atuty Holmesa? - Jest bardzo szybki i dynamiczny, a jego silną bronią są również rzuty za trzy punkty [41-proc. skuteczności w ostatnim sezonie - przyp. red.] - odpowiada Zych.
Szkoleniowiec ŁKS-u przyznaje w rozmowie z "Gazetą", że na tym transfery ŁKS-u się skończą. - Przy szukaniu nowych graczy byliśmy ograniczeni finansami, ale staraliśmy się wybrać jak najlepsze opcje dla klubu. Wierzę, że to nam się udało, i liczę, że w najbliższym sezonie zagraniczni zawodnicy będą stanowili o obliczu drużyny - nie ukrywa Zych, który po chwili dodaje: - Ale oczywiście jak zawsze wszystko zweryfikuje boisko. Trzeba pamiętać, że dwóch nowych zawodników dopiero skończyło studia, więc mogą być oni dla nas dużą niewiadomą.
Koszykarze beniaminka TBL wrócą do treningów w najbliższy wtorek. Wiadomo już, że na pierwszych zajęciach nie będzie żadnego z Amerykanów. W ŁKS-ie wciąż czekają na pozwolenie na pracę dla Archibeque'a i Malleta. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, obaj dołączą do drużyny pod koniec przyszłego tygodnia. W przypadku B.J. Holmesa załatwianie kwestii formalnych potrwa nieco dłużej, gdyż jego transfer załatwiono najpóźniej.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35137,10096822,LKS_Sphinx__Trzech_koszykarzy_z_USA_i_koniec_transferow.htmlDodano: 10-08-2011 17:12Odsłon: 225
Dodano: 10-08-2011 17:12
Odsłon: 225