Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Szczecin »

Pierwsza szczecińska dorożka krąży po Wałach Chrobrego

Pierwsza szczecińska dorożka krąży po Wałach Chrobrego

Mieści się w niej osiem osób. Na razie dookoła gmachu Muzeum Narodowego jeździ za darmo. Dalej, w stronę parku - za symboliczne 5 zł. To w ramach promocji. Klientów nie brakuje. Najczęściej to Niemcy
Na pomysł wożenia ludzi dorożką po Szczecinie wpadł Grzegorz Kopeć, właściciel gospodarstwa agroturystycznego w Siadle Dolnym.

- W tylu miastach dorożki jeżdżą - mówi. - A u nas ani jednej. A w czym my jesteśmy gorsi? Turyści też przecież są. Bo swoi to rzadko jeżdżą. Postanowiłem dorobić i dać ludziom trochę frajdy.

W zeszłym roku wystąpił do miasta o pozwolenie. Dostał bez problemu. Chciał zacząć w czerwcu, ale ślubów dużo, a dorożka wozi też młode pary. No i konie pod siodłem chodzą w gospodarstwie. Zaczął więc dopiero tydzień temu. Stara się być na Wałach codziennie od godz. 10 do 20. Parkuje przy wejściu do muzeum. Trasę wybiera klient.

- Dookoła gmachu na razie wozimy za darmo. Promocja - mówi Kopeć. - Jak gdzieś dalej, bierzemy 5 zł. Właściwie ceny są negocjowane, nie mamy konkretnego cennika.

Dorożkę ciągną dwa konie. W gospodarstwie jest osiem, więc się zmieniają. Nie boją się jeździć w mieście. Przywykły.

Pojawia się pytanie, co będzie z odchodami. Właściciel dorożki zapewnia, że będzie sprzątał sam i nie potrzebuje do tego przepisów. Bo przepisów nie ma.

- W Szczecinie nikt nie pomyślał o koniach, więc nie ma zapisu, który mówi wprost, że trzeba po nich sprzątać - mówi Magdalena Woźniak ze straży miejskiej. - Można to podciągnąć pod zaśmiecanie.

Podobnie było kiedyś w Świnoujściu. Potem do regulaminu miasta zostało wpisane, że po koniach muszą sprzątać właściciele.

- Kiedy granice były zamknięte, Niemcy traktowali dorożki jak taksówki - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia. - Było ich ponad 100. Odkąd granica jest otwarta, mniej ludzi jeździ. Ale to bardzo pomogło w uporządkowaniu biznesu dorożkarskiego i przede wszystkim czystości. Dorożkarze założyli stowarzyszenie, napisali regulamin, w którym jest wyraźnie napisane, że każdy dorożkarz po swoim koniu sprząta.


Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,88319,10085751,Pierwsza_szczecinska_dorozka_krazy_po_Walach_Chrobrego.html
Dodano: 10-08-2011 17:14
Odsłon: 238

Skomentuj: