Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Wrocław »

Wrocław pod presją: stadion na Euro wciąż w budowie

Wrocław pod presją: stadion na Euro wciąż w budowie

Wrocławski stadion to wielki plac budowy, gdzie żadne służby nie rozpoczęły jeszcze kontroli pozwalających dopuścić obiekt do użytku. We wrześniu na stadionie zaplanowano trzy wielkie imprezy. Czy Wrocław zdąży z ukończeniem inwestycji i uniknie kompromitacji?
We wrześniu na wciąż budowanym wrocławskim stadionie zaplanowano trzy ogromne imprezy. 3 września przeprowadzone zostaną zawody potężnych amerykańskich półciężarówek Monster Jam. Tydzień później w pojedynku o bokserskie mistrzostwo świata wagi ciężkiej zmierzą się Tomasz Adamek i Witalij Kliczko. A 17 września na wrocławskiej arenie z koncertem wystąpi George Michael. Na trybunach stadionu każdą z tych imprez może oglądać około 40 tys. widzów.

Do pierwszej imprezy pozostało zaledwie pięć tygodni, a budowa stadionu wciąż trwa. Wprawdzie na widowni zainstalowano już większość krzesełek, położono murawę, ale wnętrze stadionu i jego otoczenie nadal nie są ukończone. Nie ma ubikacji, szatni, trwają prace budowlane przy dojściach na poszczególne sektory, nie są gotowe parkingi i drogi dojazdowe do obiektu. Wokół stadionu stoją maszyny budowlane i kontenery.

Trudności mogą być też z dotarciem na nowy stadion. Nieukończona jest modernizacja ul. Królewieckiej, na razie nie ma zjazdu z Autostradowej Obwodnicy Wrocławia.

Aby stadion został dopuszczony do użytku, musi zostać skontrolowany przez nadzór budowlany, straż pożarną i sanepid. Na podstawie ich opinii oraz własnej analizy pozwolenie na użytkowanie obiektu wydaje nadzór budowlany. Na razie właściciel stadionu, czyli spółka Wrocław 2012, nie złożył jeszcze wniosków o odbiór inwestycji do żadnej ze służb. A kilka tygodni temu podczas specjalnej konferencji prasowej przedstawiciele spółki zapowiadali, że zrobią to już na początku lipca. - Jeszcze w tym tygodniu wystąpimy z wnioskiem o użytkowanie stadionu - mówi Michał Janicki, pełnomocnik prezydenta Wrocławia do spraw Euro 2012. - Do połowy sierpnia etapami będą trwały odbiory prowadzone przez nadzór budowlany. Od drugiej połowy sierpnia wejdą strażacy. Te końcowe dwa tygodnie wystarczą nam na ewentualne wniesienie poprawek - podkreśla Janicki.

Pierwsi strażacy wejdą na rozpoznanie stadionu już dziś. Nie będzie to jednak formalna kontrola pod kątem dopuszczenia stadionu do użytku.

- Powołaliśmy w komendzie 12-osobowy zespół do odbioru, który od środy będzie prowadził na obiekcie rozpoznanie - mówi Tomasz Newlaczyl, zastępca komendanta miejskiego straży pożarnej we Wrocławiu. - To powinno ułatwić nam późniejszy odbiór stadionu. Formalnie możemy go rozpocząć dopiero po oświadczeniu kierownika budowy o zakończeniu prac, a takiego oświadczenia spodziewamy się w drugiej dekadzie sierpnia. Wszystkim nam zależy, żeby na stadionie we wrześniu mogły się odbyć zaplanowane wielkie imprezy, ale odbiór obiektu musi być zgodny z prawem. Na pewno nie zastosujemy przy nim żadnej taryfy ulgowej - podkreśla Newlaczyl.

W Polsce miasta budujące stadiony na Euro 2012 miały problem z terminowym zakończeniem inwestycji. Tak stało się ostatnio w Gdańsku oraz Warszawie. Na gdańskiej PGE Arenie z powodu negatywnej opinii straży pożarnej odwołano zaplanowany na początek czerwca piłkarski mecz reprezentacji Polski i Francji oraz wielką imprezę muzyczną Global Gathering. W Gdańsku kontrole zbudowanego obiektu rozpoczęły się 16 maja. Tam uzyskanie pozwolenie na użytkowanie stadionu trwało ponad dwa miesiące. Ostateczną zgodę inwestor uzyskał dopiero 19 lipca, czyli ponad dwa miesiące później. Czy Wrocław zdąży z ukończeniem inwestycji na początek września? Co się stanie, jeśli pojawią się jakiekolwiek problemy z odbiorem stadionu?

Janicki: - U nas inwestycja jest prowadzona w systemie "zaprojektuj i buduj". Oznacza to, że wszystkie etapy budowy są na bieżąco sprawdzane przez nasz nadzór. Tego nie było w przypadku innych stadionów.

Zapowiadany termin ukończenia inwestycji przekładano już kilka razy. W jednej z wersji stadion miał zostać ukończony w czerwcu, później w lipcu, a niedawno sugerowano, że dojdzie do tego w sierpniu. Teraz wyznaczono kolejną datę.

Powiatowy inspektor budowlany Mirosław Adamowicz zaznacza, że na budowie stadionu wszystkich czeka jeszcze dużo pracy. - Ale w przypadku takich inwestycji zwykle w końcowej fazie wszelkie prace nabierają przyspieszenia. Wówczas wszystko zmienia się niemal z dnia na dzień. Jednak rzeczywiście mamy wtedy do czynienia ze swoistą walką z czasem i pewnie teraz też tak będzie.

ZOBACZ CO SIĘ DZIEJE NA STADIONACH EURO 2012
kliknij w miniaturkę, żeby przejść do artykułu



Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,88344,10013413,Wroclaw_pod_presja__stadion_na_Euro_wciaz_w_budowie.html
Dodano: 10-08-2011 17:14
Odsłon: 226

Skomentuj: