Wiadomości » Trójmiasto »
Miś nie tylko na Krupówkach. Im w upały jest najcieplej
Miś nie tylko na Krupówkach. Im w upały jest najcieplej
Czy pada, czy upał - przebierańcy codziennie zakładają ciężkie kostiumy i wychodzą na ulice Gdańska, żeby zarabiać
Godz. 12, Trakt Królewski w Gdańsku, w tłumie dwie dziewczyny przebrane za XIX-wieczne księżniczki - z sukniami sięgającymi do samej ziemi pozują do zdjęć z turystami. - Jest gorąco, ale nie na tyle, żeby nie można było pracować - zapewnia księżniczka Renata.
Przy Zielonej Bramy przechadza się Małgorzata - Myszka Minnie. Materiał, z którego zrobiony jest jej kostium, przypomina ciepły polar...
- Nie jest za gorąco? - pytam.
- W taki dzień jak dziś... jest - odpowiada Myszka.
- Najlepsza pogoda to taka jak w zeszłym tygodniu: nie świeci słońce, nie pada deszcz - mówi Dawid Tomczyk, przesympatyczny miś z Długiego Targu. - Wówczas więcej ludzi decyduje się na zwiedzanie miasta: na plażę nie pójdą, bo za zimno.
- Gorzej, gdy zaczyna padać deszcz, wtedy trzeba szukać schronienia - mówi Grzegorz, Pan Kleks z ul. Długiej.
Ale nie tylko pogoda jest dla przebierańców utrapieniem. Przekonała się o tym Myszka Minnie, która w poniedziałek została wytarmoszona za uszy przez przechodnia. - To był jakiś mężczyzna "po spożyciu", to nie było przyjemne - wspomina Małgorzata, Myszka Minnie.
Po co te wszystkie męczarnie? Dla pieniędzy. Przebierańcy zarabiają na zdjęciach z dziećmi. Stałych cenników nie ma, na ogół biorą "co łaska". Nie mówią, ile wynosi ich dniówka, ale sądząc po pocie na ich czołach, wystarczająco dużo...
Polecamy - Handel pamiątkami po nazistach na Jarmarku św. Dominika
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto
http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,89917,10060619,Mis_nie_tylko_na_Krupowkach__Im_w_upaly_jest_najcieplej.htmlDodano: 11-08-2011 12:00Odsłon: 183
Dodano: 11-08-2011 12:00
Odsłon: 183