Wiadomości » Katowice »
Podwórkowa rewolucja w Katowicach!
Podwórkowa rewolucja w Katowicach!
Do niedawna podwórko na Mariackiej 5 było jedynym w okolicy, którym można się było chwalić. Teraz pięknieją kolejne trzy
Katowicka akcja "TAKK!" to element programu kulturalnego polskiej prezydencji w UE. Rozpoczęła się dwa tygodnie temu i właśnie zbliża się do półmetka. Do tej pory w jej ramach artyści nakłaniali mieszkańców m.in. do wspinania się na drzewa, bawienia się jedzeniem, budowania ściany z wełny i demontowania własnych instalacji. Śląska grupa projektantów Wzorro postanowiła zostawić w mieście trwały ślad. Podjęli się rewitalizacji podwórek w okolicach ul. Mariackiej. Mają już w tej kwestii doświadczenie. To oni odnowili podwórko przy Mariackiej 5.
Tym razem do współpracy zaprosili projektantów z francuskiej grupy USIN-e. Od poniedziałku prowadzą razem warsztaty dla studentów, którzy grają tu główną rolę. - My im tylko pomagamy, nie sugerujemy rozwiązań. Francuzi zajmują się projektowaniem galeryjnym, ich rzeczy muszą być piękne, mieć fajną formę i dobre kolory. Wzorro pilnuje funkcjonalności - mówi Marcin Krater z grupy Wzorro.
Miasto wyznaczyło trzy podwórka do zaaranżowania na nowo. Podwórko przy Mariackiej 3 to niewielka ciemna "studnia". - To miejsce bardzo zamknięte. Wolontariusze postanowili je otworzyć, kierując wzrok ludzi do góry, ku niebu. Użyją do tego luster. Bardzo dobry pomysł - chwali Remi Bouhamiche z USIN-e.
Lustra się nie potłuką. Wykonane są z giętkiego tworzywa. - Dadzą więcej światła i stworzą iluzję większej przestrzeni. Jeśli dodamy do tego zieleń, zyskamy przyjazne dla ludzi miejsce - mówi Marta Bacia, studentka malarstwa na katowickiej ASP. Prócz klombów młodzi projektanci zamierzają też urządzić tu miejsce do siedzenia i kącik dla dzieci.
Każda grupa zaczynała pracę od rozmów z mieszkańcami. Ta, która ma zrewitalizować podwórko przy ul. Stanisława 7, usłyszała, że problemem są imprezowicze, którzy traktują je jak publiczną toaletę. Nie jest zamykane. - Postanowiliśmy podziałać na intruzów psychologicznie. Ścianę tunelu prowadzącego na podwórko pomalujemy na czarno. Mamy nadzieję, że podziała to na nich odpychająco - mówi Katarzyna Ochocka, studentka wrocławskiej ASP. Wewnątrz za to ma być kolorowo. Wolontariusze malują właśnie część cegieł na elewacji kamienicy farbami w kilku kolorach. To też zagranie psychologiczne. - Wykorzystujemy barwy, które już na tej elewacji były. Chodzi o to, żeby mieszkańcy docenili to, co mają, i spojrzeli na to z innej perspektywy - mówi Ochocka.
Mieszkanka kamienicy obserwująca postęp prac z balkonu komentuje krótko: - Super! Bardzo mi się podoba.
Jej wnuk nawet włączył się do działania.
Prace trwają też na podwórku przy Mariackiej 11. Powstaje tu kolorowy mural połączony z namalowaną na ziemi grą w klasy. Gotowe są już proste siedziska. W planach jest jeszcze rewitalizacja trzepaka pamiętającego chyba najlepsze czasy tego podwórka. - Cała ta akcja ma pokazać, że tanim kosztem i niewielkim w sumie nakładem sił można zmienić przestrzeń wokół siebie. Mam nadzieję, że mieszkańcy innych kamienic pójdą w nasze ślady - mówi Krater.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,10105928,Podworkowa_rewolucja_w_Katowicach_.htmlDodano: 12-08-2011 13:00Odsłon: 177
Dodano: 12-08-2011 13:00
Odsłon: 177