Pytanie o latarnie w Mierzynie, które nie świecą

Z listu czytelniczki: Mieszkam w starej części Mierzyna. Przy mojej ulicy od jakiegoś czasu świeci się tylko co druga latarnia.

Moim zdaniem wieczorami jest zbyt ciemno, aż strach wracać do domu. A co będzie jesienią i zimą, kiedy dni są krótsze? Zadzwoniłam do urzędu gminy, żeby to zgłosić. Usłyszałam, że tak jest w całej gminie. Z powodu oszczędności. Władze chyba nie pomyślały o bezpieczeństwie mieszkańców. Dlaczego gmina oszczędza na nas w taki sposób?

Teresa Dera, wójt gminy Dobra Szczecińska:

Oczywiście, że gasimy latarnie w ramach oszczędności. Pieniędzy brakuje, a to dobry sposób. To nieprawda, że jest zupełnie ciemno. Na głównych ciągach komunikacyjnych palą się wszystkie latarnie, co druga jest wyłączona tylko na drogach osiedlowych. Byłam osobiście na wielu ulicach w nocy, sprawdzałam, czy nie jest zbyt ciemno, czy nie ma niebezpieczeństwa. Uważam, że jest zupełnie w porządku. A skarżą się głównie ci ludzie, którym do tej pory latarnie oświetlały posesje, a teraz muszą zapalać własne światła. Rolą latarni ulicznych jest oświetlanie drogi. I latarnie drogi oświetlają. Zaoszczędzone pieniądze przeznaczamy na chodniki i remonty dróg.


Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,10110729,Pytanie_o_latarnie_w_Mierzynie__ktore_nie_swieca.html

oceń

1. Całkowite dno!
2. Miernota, ale ujdzie...
3. Jest ok, bez rewelacji.
4. Dobre!
5. Bardzo dobre!
6. Absolutna rewelacja!

ocena

0.00

Dodano: 15-08-2011 12:00

Odsłon: 171