Dostaniesz strych, ale zbuduj parking

Właścicielowi mieszkania w Sosnowcu w zamian za zgodę na adaptację strychu urzędnicy kazali wybudować miejsce parkingowe pod blokiem.

Adrian Pysz z Dąbrowy Górniczej wymarzonego mieszkania szukał wiele miesięcy. Znalazł je w końcu w Sosnowcu przy Towarowej. Dwupoziomowe i ze strychem "w pakiecie". Chciał na nim urządzić dodatkowe pokoje. - Grzech byłoby tego nie zrobić, bo ma aż 50 metrów kwadratowych - mówi pan Adrian. Wspólnota mieszkaniowa przystała na jego prośbę, pozostało jeszcze zgłosić sprawę w urzędzie miasta, ale tam już nie poszło łatwo. - W wydziale architektury dowiedziałem się, że zgodę innych lokatorów mogę wyrzucić do kosza, bo urzędnicy mi jej nie udzielą - mówi poirytowany dąbrowianin.

Nie może zrozumieć, dlaczego magistrat ma coś przeciwko zaadaptowaniu poddasza, skoro to on w akcie notarialnym figuruje jako właściciel pomieszczenia. Z prośbą o wyjaśnienie do urzędu chodził kilka razy. - Niemal za każdym razem powoływano się na coraz to inne ustawy i rozporządzenia. Raz urzędniczka stwierdziła, że adaptując strych na pokoje, zwiększa mi się metraż mieszkania, w związku z czym musiałbym zbudować sobie drugie miejsce parkingowe - mówi dąbrowianin. Po tym, gdy podczas ostatniej wizyty w urzędzie usłyszał, że właściwie mógł nie zgłaszać sprawy, tylko po cichu urządzić sobie pokoje, poprosił o pomoc prawnika.

W taką wersję wydarzeń nie chce wierzyć Maria Szewczenko-Pietraszczyk, naczelniczka wydziału administracji i architektury w sosnowieckim magistracie. - Pan Pysz dostał odmowę na adaptację strychu, bo nie pozwalają na to przepisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Tworzone są z myślą o estetyce zabudowy w mieście i zezwalają na wznoszenie budynków do konkretnej liczby kondygnacji. Gdyby strych stał się mieszkaniem, trzeba byłoby zakwalifikować go jako następną kondygnację, czyli dodatkowe piętro ponad przewidzianym w planie - tłumaczy naczelniczka.

Pan Adrian kręci głową na takie wyjaśnienie. - To już w ogóle nie jest dla mnie zrozumiałe. Przecież gdy wstawię na strych meble, fizycznie budynek nie będzie wyższy o jedną kondygnację - denerwuje się mężczyzna.

- Takie są przepisy, nie możemy ich ominąć - rozkłada ręce Szewczenko-Pietraszczyk i proponuje złożyć wniosek o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego.

Dąbrowianin będzie musiał uzbroić się w cierpliwość, bo procedura może zająć nawet dwa lata, potrzeba analiz i badań, a na koniec zgody rady miejskiej.

- Nie poddam się! Nie po to tyle szukałem, nie po to płaciłem tyle pieniędzy, żeby teraz na swoim własnym strychu nie móc postawić sobie nawet łóżka - zapewnia Pysz.


Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,10115586,Dostaniesz_strych__ale_zbuduj_parking.html

oceń

1. Całkowite dno!
2. Miernota, ale ujdzie...
3. Jest ok, bez rewelacji.
4. Dobre!
5. Bardzo dobre!
6. Absolutna rewelacja!

ocena

0.00

Dodano: 15-08-2011 13:00

Odsłon: 211