Wiadomości » Rzeszów »
Storczyki i kupcy są przeciwko Tesco w Kolbuszowej
Storczyki i kupcy są przeciwko Tesco w Kolbuszowej
Czy storczyki wstrzymają budowę hipermarketu Tesco w Kolbuszowej? Nawet jeśli tak się nie stanie, to mogą na jakiś czas wstrzymać rozpoczęcie inwestycji
W dziewięciotysięcznej Kolbuszowej ma powstać hipermarket Tesco. Ostro sprzeciwiają się jego budowie miejscowi przedsiębiorcy. Uważają, że jeśli taki sklep powstanie, padną mniejsze sklepy, a tym, które pozostaną, obroty zmniejszą się o 20-30 proc. Twierdzą, że pracę straci wiele osób. Przytaczają także inne argumenty przeciwko budowie. Tesco powstanie na działce między ul. Tarnobrzeską a rzeką Nil. - To teren zalewowy. Jeśli powstanie tam hipermarket, mogą zostać zalane sąsiednie działki, domy i cmentarz - argumentują przeciwnicy budowy dużego sklepu.
Ich protesty jednak nie na wiele się zdały, bo w lipcu starosta kolbuszowski wydał zgodę na budowę. - Dostaliśmy komplet dokumentów, musieliśmy wydać decyzję w ciągu 30 dni. Gdybyśmy tego nie zrobili, musielibyśmy płacić inwestorowi 500 zł kary za każdy dzień spóźnienia. Decyzja została podjęta zgodnie z prawem. Rada miejsca uchwaliła wcześniej plan zagospodarowania przestrzennego, który zezwalał w tym miejscu na budowę takiego obiektu - wyjaśnia Józef Kardyś, starosta kolbuszowski.
Kilka dni temu kolbuszowscy kupcy zyskali nowego sprzymierzeńca. Sprzeciw przeciwko budowie hipermarketu zgłosiło Polskie Towarzystwo Miłośników Storczyków. - Nasze towarzystwo zgłosiło do Urzędu Miejskiego w Kolbuszowej swój udział w postępowaniu w charakterze przedstawicieli społecznych oraz jednocześnie wniosło o udzielenie zezwolenia na zapoznanie się ze stanem sprawy. Złożyliśmy także pisemne odwołanie do wojewody podkarpackiego za pośrednictwem starosty kolbuszowskiego od decyzji o zgodzie na budowę. Według nas zostały naruszone artykuły kilku ustaw prawa budowlanego - mówi Marcin Kaczmarski z Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Miłośników Storczyków.
Towarzystwo wzięło pod ochronę rosnące na działce storczyki o nazwie kukułka plamista (Dactylorhiza maculata). - Są to rośliny pod ścisłą ochroną. Pod ochroną częściową jest rosnąca na tej działce konwalia. Zgoda na budowę została podjęta pomimo wcześniejszego przeprowadzenia inwentaryzacji przyrodniczej ww. terenu, w której stwierdzono, iż występują tam rośliny chronione oraz istnieje prawdopodobieństwo występowania gatunków ptaków, dla których teren ten w jego części może być siedliskiem - informuje Kaczmarski.
Starostwo przyjęło wniosek miłośników storczyków. - Teraz tą sprawą będzie zajmował się wojewoda. Później jeszcze może trafić do sądu administracyjnego - mówi starosta Kardyś.
Na Podkarpaciu zdarzyła się już sytuacja, gdy chroniona roślina zablokowała inwestycję. Carrefour nie mógł wybudować hipermarketu na działce koło rzeszowskiej katedry m.in. dlatego, że na działkach, które kupił znajdowało się stanowisko chronionej rośliny - zimowita jesiennego. Carrefour starał się o zamianę działek z miastem, ale nie doszło to do skutku.
Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,10118343,Storczyki_i_kupcy_sa_przeciwko_Tesco_w_Kolbuszowej.htmlDodano: 16-08-2011 12:00Odsłon: 152
Dodano: 16-08-2011 12:00
Odsłon: 152