Wiadomości » Szczecin »
Ostatnie dni takich Polic. Azoty finalizują skup akcji
Ostatnie dni takich Polic. Azoty finalizują skup akcji
Lista chętnych do sprzedaży akcji ZCh Police będzie zamknięta we wtorek. W piątek PKO BP wypłaci po 11,50 zł za każdy walor. Tego samego dnia kontrolę nad policką spółką przejmą tarnowskie Azoty16 czerwca Azoty ogłosiły wezwanie na zakup 66 proc. akcji Zakładów Chemicznych Police (49,5 mln szt.) w cenie 11,5 zł za sztukę. Ale zadowolą się pakietem większościowym wynoszącym 51 proc. udziałów. Formalnie wezwanie skierowane było do Skarbu Państwa, który ma 59,43 proc. walorów Polic.
W dniu wezwania cena wydawała się niska, bo na giełdzie Police wyceniane były na prawie 14 zł. Po ogłoszeniu Azotów cena akcji polickiej spółki szybko spadła do wartości proponowanej przez tarnowian, a w ostatnich dniach, gdy wszystkie papiery na giełdach pikowały w dół, wartość akcji Polic spadła do ok. 9 zł za sztukę. Obecnie ich sprzedaż może się opłacić drobnym udziałowcom, bo Azoty nie mogą zredukować zaproponowanej wcześniej ceny.
- Podejrzewam, że tuż przed zakończeniem terminu wezwania sporo drobnych właścicieli zdecyduje się na odsprzedanie nam akcji - uważa Jerzy Marciniak, prezes Azotów.
Najważniejsza decyzja zapadła jednak w połowie lipca, gdy Ministerstwo Skarbu poinformowało, że swoje walory ZCh Police Azotom sprzeda. Na podobny ruch raczej nie zdecydują się inni duzi udziałowcy: Agencja Rozwoju Przemysłu (ma 8,8 proc. akcji Polic) i OFE PZU "Złota jesień" (5,59 proc.).
Jeśli deklaracji sprzedaży akcji będzie mniej, niż 66 proc. udziałów, Azoty kupią wszystkie, które zostaną wystawione na sprzedaż. Jeśli akcji do wzięcia będzie więcej niż 66 proc., dokonają redukcji zakupów.
- Pieniądze na przeprowadzenie transakcji są już zdeponowane w PKO BP. 19 sierpnia bank wypłaci odpowiednie kwoty wszystkim, którzy zadeklarują sprzedaż - mówi Marciniak.
Skarb Państwa zarobi na transakcji ponad pół miliarda zł i - co ważne - nie straci prawa decydowania o przyszłości ZCh Police. Ma bowiem 52,5-procentowy udział w Azotach.
Czemu więc służą zmiany właścicielskie? Tarnowianie budują silną grupę nawozową. W ubiegłym roku przejęły kontrolę nad Zakładami Azotowymi w Kędzierzynie-Koźlu i kupiły zakład w niemieckim Guben. Police, w przeciwieństwie do obu polskich firm azotowych, produkują głównie nawozy wieloskładnikowe. To uzupełni ofertę nowej grupy, jednocześnie zapewniając wszystkim zakładom dywersyfikację produkcji i większą odporność na kryzysy rynkowe.
- Gdy transakcja dojdzie do skutku nowa grupa powstanie już we wrześniu - mówi Marciniak.
Po połączeniu trzech zakładów powstanie holding mający w pakiecie pełną paletę nawozów, zatrudniający ok. 9 tys. ludzi. Roczne przychody grupy mogą wynosić ponad 6 mld. zł.
Ponieważ tarnowska spółka nie planuje skupować więcej niż dwie trzecie akcji Polic, podszczecińskie zakłady nie znikną z GPW.
Co o fuzji sądzą pracownicy?
- Przed formalnym zawarciem transakcji podpisany zostanie pakiet socjalny, który wynegocjowaliśmy z zarządem Azotów. Podstawowym zapisem jest dalsza autonomia ZCh Police - mówi Waldemar Badełek, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego, największego związku w Policach.
Pakiet nie wstrzyma zwolnień grupowych. Do końca tego roku z firmą ma pożegnać się 400 osób z 2,6-tysięcznej załogi ZCh. Do końca sierpnia odejdzie 180 pracowników.
Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,10119129,Ostatnie_dni_takich_Polic__Azoty_finalizuja_skup_akcji.htmlDodano: 16-08-2011 12:00Odsłon: 177
Dodano: 16-08-2011 12:00
Odsłon: 177