Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Katowice »

Burmistrz Czeladzi obiecywała oszczędności w administracji. Ale urzędników przybywa

Burmistrz Czeladzi obiecywała oszczędności w administracji. Ale urzędników przybywa

- Asystent po prostu asystuje - wytłumaczyła radnym burmistrz Czeladzi, gdy zapytano ją, w jakim celu zatrudniła nową asystentkę, choć przed wyborami obiecywała ostre oszczędności w administracji.
Po kilku miesiącach rządów Teresy Kosmali w Czeladzi na niezależnym forum czeladz.org.pl mieszkańcy założyli już kilka wątków o jej polityce kadrowej i co rusz ekscytują się wiadomościami, że w magistracie - zamiast ubywać urzędników - znowu kogoś przyjęto. W tym celu powstają nawet dziwne stanowiska.

Choć znikły już strony burmistrzyni sprzed wyborów, ktoś wygrzebał jej ulotkę z listopada, w której obiecywała m.in. "zmniejszenie kosztów administracji (obniżka pensji burmistrza i diet radnych)" oraz cięcia wydatków w instytucjach miejskich, którymi poprzednik - jak krytykowała - miał zarządzać po bizantyjsku i z przerostami zatrudnienia.

- Teraz widać jak na dłoni, że burmistrz oszukuje mieszkańców i robi coś dokładnie innego, niż obiecywała. Krew człowieka zalewa, gdy się na to patrzy - denerwuje się Wojciech Maćkowski, były szef działu promocji i rzecznik dawnego burmistrza. - O ile poprzednik miał tylko jednego zastępcę, pani Kosmala zatrudnia już dwóch, a dodatkowo stworzyła specjalny etat doradcy burmistrza i przyjęła dwoje asystentów - mówi Maćkowski, podkreślając, że wcześniej nikt nie wpadł na pomysł mnożenia etatów przez wymyślanie podobnych stanowisk, dopiero "oszczędnościowe" działania obecnej ekipy powiększają rzesze urzędników.

Na dodatek okazuje się, że ci wcale nie zarabiają mniej niż kiedyś: przeciwnie, starych pracowników UM zbulwersowało, że młodym, nieopierzonym kolegom bez doświadczenia, którzy normalnie musieliby terminować choć trochę, w wydziałach promocji i spraw obywatelskich od razu na dzień dobry przyznano najwyższe możliwe stawki zaszeregowania.

Czeladzianie zachodzą w głowę, jakie kwalifikacje ma np. nowy asystent burmistrza ds. kadr, który będzie dublował obowiązki kadrowej i jest w okolicy dość znany mieszkańcom, bo dotąd pracował jako taksówkarz.

Tylko stażem w firmie matki wykazać się może 26-letni absolwent europeistyki w Sosnowcu, który u boku Kosmali został jednym z najmłodszych wiceburmistrzów w kraju i mimo braku doświadczenia odpowiada za gospodarkę komunalną Czeladzi. Nieoficjalnie dowiadujemy się, że wiceburmistrz rodzinnie związany jest z miejscowym biznesmenem, który wspierał Kosmalę, ustanowiono go pełnomocnikiem finansowym jej kampanii wyborczej. Młody wiceburmistrz ściągnął do magistratu dwóch swoich kolegów.

Pani burmistrz zdaje sobie sprawę z oskarżeń o nepotyzm i zatrudnianie znajomych, bo przepytywana przez radnych o kolejną asystentkę wypaliła z emfazą: - Nie jest to moja szwagierka ani rodzina!

Tymczasem wiele wskazuje, że o przyjęciach do UM decyduje klucz partyjny. Nowa asystentka może wprawdzie pochwalić się doktoratem z psychologii i pedagogiki, lecz apolityczność nie jest jej mocną stroną, bo jesienią kandydowała do rady miejskiej z listy PiS (partii, z której w 2005 sama Kosmala startowała nieskutecznie do parlamentu). Z PiS oraz z komitetem Kosmali związany jest też nowy doradca burmistrza (który dodatkową dietę pobierze w radzie nadzorczej miejskiej spółki CTBS) i nowa dyrektor Zakładu Budynków Komunalnych.

Burmistrz Kosmalę zapytaliśmy wprost o arkana i przyczyny jej polityki kadrowej w UM. Tradycyjnie nie zgodziła się na rozmowę, poprosiła o pytania na piśmie, lecz odpowiedzi na wysłanego wczoraj maila brak.

Tego zatem, czy wydatki na płace w UM za kadencji Teresy Kosmali zmalały czy wzrosły w Czeladzi, nie udało się nam ustalić, podobnie jak zaniepokojonym radnym, którzy kilka dni wcześniej usłyszeli tylko, że nie powinni się martwić, bo pieniędzy w budżecie na wynagrodzenia miasto ma pod dostatkiem. - Zatrudniam takich ludzi, jacy są mi potrzebni i będę układała to sobie tak, jak mi potrzeba - ogłosiła burmistrz.


Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,10120888,Burmistrz_Czeladzi_obiecywala_oszczednosci_w_administracji_.html
Dodano: 16-08-2011 13:00
Odsłon: 152

Skomentuj: