Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Lublin »

MOSiR znów wydzierżawił stadion Lublinianki. Na moment

MOSiR znów wydzierżawił stadion Lublinianki. Na moment

Niecały rok po odzyskaniu stadionu Lublinianki od nierzetelnych dzierżawców miasto, choć obiecywało, że zadba o stadion, znów oddaje zrujnowany obiekt w dzierżawę.
Wkrótce na boisko stadionu przy ul. Leszczyńskiego wrócą piłkarze. 20 sierpnia swój mecz w rozgrywkach IV ligi rozegrają tam piłkarze nowego klubu KS Lublinianka Wieniawa, który powstał z połączenia dotychczasowych drużyn Lublinianki i Wieniawy.

Od września ubiegłego roku stadionem dysponował Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Ratusz uznał wtedy, że zawarta w 2002 roku umowa miasta z norweskimi dzierżawcami obiektu wygasła. Norwegowie nie zrealizowali żadnej ze swoich obietnic, a roztaczali wspaniałe wizje budowy nowoczesnego stadionu z widownią na 14 tys. ludzi i utrzymywanie klubu.

Z obietnic nic nie wyszło. Plany Norwegów oprotestowała warszawska gmina żydowska, bo przed wojną na terenie stadionu znajdował się żydowski cmentarz. Pod zarządem Norwegów stadion niszczał, a klub zsuwał się w dół zatrzymując się na IV lidze (która jest piątym poziomem rozgrywek piłkarskich). Dlatego miejscy urzędnicy bez żalu pożegnali się ze Skandynawami.

Spodziewano się, że MOSiR przygotuje na ten rok przynajmniej niewielkie pieniądze na drobne prace na stadionie, który zarastał chwastami. Boisko zaś bardziej przypominało polną łąkę. Zamiast tego ośrodek po zajęciu budynków Lublinianki ogłosił przetargi na najemców lokalów, w których możliwa jest działalność komercyjna. Mimo to Mariusz Szmit, dyrektor ośrodka zapowiadał, że w 2011 roku MOSiR zaprezentuje kompleksową koncepcję zagospodarowania stadionu Lublinianki.

I niedawno coś drgnęło, ale nie w tym kierunku, w którym zapowiadał MOSiR. Stadion znów znalazł się pod nowymi skrzydłami, bo na początku sierpnia ośrodek podpisał nową umowę dzierżawy stadionu Lublinianki. Dzierżawcą jest będąca w fazie rejestracji spółka z ograniczoną odpowiedzialnością KS Lublinianka Wieniawa.

- Umowę podpisaliśmy do końca roku - mówi Krzysztof Gil, prezes spółki. Prowadzi ona nową drużynę piłkarską, która zagra w IV lidze. Przekonuje, że opłata za dzierżawę jest symboliczna. Transakcja jest dość korzystna dla klubu, bo wszystkie opłaty za wodę, prąd i gaz wciąż obciążają konto MOSiR-u. Klub zaś wybawia ośrodek z kłopotu, czyli utrzymania stadionu, szatni i pomieszczenia klubowego.

- Zaczęliśmy drobne prace porządkowe. Likwidujemy rosnące na trybunach chwasty, malujemy murki - mówi Gil. MOSiR pozostawił po sobie poprawione ostatnio boisko. Ośrodek dosiał nieco trawy i wyrównał plac do gry.

Gil nie ukrywa, że w nowej spółce i nowym klubie myślano o wzięciu stadionu w dzierżawę na dłuższy czas, by obiekt zaczął przypominać sportowy stadion. Takie przedsięwzięcie mogłoby mieć szanse powodzenia, bo spółka ma poważne zamiary. Stworzyła mocną jak na warunki IV ligi drużynę, liczy na wywalczenie w zaczynającym się sezonie awansu do III ligi i przyciągnęła już kilku sponsorów dla drużyny, w tym Galerię Olimp, jedno z największych lubelskich centrów handlowych.

- Ale nikt rozsądny nie wyłoży pieniędzy na inwestycje na stadionie w tak krótkim czasie. Ze strony MOSiR-u padały propozycje dzierżawy na dwa - trzy lata, ale taki okres jest za krótki. Nikt nie wyłoży na to własnych pieniędzy. W grę wchodziłaby jedynie wieloletnia dzierżawa. Dlatego sami zaproponowaliśmy zawarcie umowy do końca roku. W zimie będzie więcej czasu na rozmowy - tłumaczy Gil.

Z Mariuszem Szmitem, prezesem MOSiR (od 1 lipca ośrodek stał się miejską spółką, więc dyrektor stał się prezesem) nie udało nam się skontaktować. Jest na urlopie. - Obecne rozwiązanie jest tymczasowe i urząd miasta oczekuje na porozumienie ze spółką. Prezydent Krzysztof Żuk liczy też na to, że KS Lublinianka Wieniawa skupi wokół siebie środowisko biznesowe gwarantujące powodzenie takiego przedsięwzięcia. MOSiR nadal ma za zadanie przedstawienie koncepcji zagospodarowania obiektów sportowych przy ul. Leszczyńskiego - zapewnia Beata Krzyżanowska z biura prasowego urzędu miasta.


Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin
http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,88296,10111472,MOSiR_znow_wydzierzawil_stadion_Lublinianki__Na_moment.html
Dodano: 16-08-2011 14:00
Odsłon: 374

Skomentuj: