Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Wrocław »

Podejrzany pakunek przy rondzie Reagana zdetonowany

Podejrzany pakunek przy rondzie Reagana zdetonowany

Pirotechnicy za pomocą specjalnego urządzenia zneutralizowali pakunek. Wiadomo już, że była to tylko atrapa bomby. Policja zabezpieczyła urządzenie i sprawdzi, kto mógł je podłożyć
Policja przywróciła już ruch na ul. Curie-Skłodowskiej od strony mostu Zwierzynieckiego. Na Biskupin zaczęły też ponownie kursować tramwaje. Również ewakuowani pracownicy Grunwaldzki Center, w sumie 450 osób, wrócili już do swoich biur.

- Po godz. 8 oficer dyżurny został poinformowany, że na krawężniku w pobliżu przystanku na ul. Curie - Skłodowskiej leży coś, co przypomina ładunek wybuchowy - mówi Wojciech Wybraniec z dolnośląskiej policji.

Na miejsce wezwani zostali pirotechnicy. Okazało się, że podejrzany pakunek to tylko atrapa. - Urządzenie składało się z baterii, układu elektronicznego, wyświetlacza i anteny. Wyglądało więc jak bomba - mówi Wybraniec. - Zostało "odstrzelone" czymś w rodzaju armatki za pomocą fali uderzeniowej. W ten sposób zneutralizowaliśmy potencjalne zagrożenie, bo "odstrzał" powoduje, że ewentualny ładunek rozpada się i nie dochodzi do detonacji. Oczywiście wcześniej pakunek został rozpoznany i prześwietlony.

Policja zabezpieczyła atrapę, by odnaleźć osobę, która ją pozostawiła na przystanku. - Prawdopodobnie był to głupi żart. Niemniej wywołał sporo zamieszania - mówi Wybraniec. - Na miejsce przyjechały wozy bojowe straży pożarnej, karetki pogotowia, radiowozy, nadzór ruchu MPK. W akcji brało udział mnóstwo osób. Jej koszt to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.


Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35754,10125348,Podejrzany_pakunek_przy_rondzie_Reagana_zdetonowany.html
Dodano: 17-08-2011 12:02
Odsłon: 159

Skomentuj: