Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Kraków »

Rowerem po Mogilskiej: Można przesunąć tory

Rowerem po Mogilskiej: Można przesunąć tory

Za rok ruszy remont odcinka Mogilska - plac Centralny. Warto już teraz się zastanowić, jak i gdzie poprowadzić ścieżki rowerowe, żeby uniknąć później bubli, poprawek i niezadowolenia rowerzystów.
Póki co nie ma jeszcze projektu modernizacji tego odcinka. Wiadomo tylko, co ma się po remoncie zmienić - powstanie nowa linia szybkiego tramwaju i przystanki oraz system informacji pasażerskiej. Zaplanowano też wymianę nawierzchni dróg i remonty skrzyżowań (oczywiście tam, gdzie to konieczne). Do tego jeszcze przebudowa ronda Czyżyńskiego i modernizacja przejścia podziemnego pod nim.

Gdzie ścieżki rowerowe? Przecież odcinek od placu Centralnego aż do ronda Mogilskiego to główna droga dojazdowa dla rowerzystów, którzy jadą z Nowej Huty do centrum Krakowa. Główna, czyli najpopularniejsza i najkrótsza.

- Skoro nie ma jeszcze projektu, to nie możemy określić, jak ścieżki będą wyglądać - mówi Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, który przygotowuje inwestycję. - Na razie możemy tylko mówić o wytycznych, jakimi będą się kierować projektanci, które wynikają z trzech audytów rowerowych. Ale ze ścieżkami nie będzie łatwo, ponieważ problemem jest brak odpowiednio szerokiego terenu na niektórych odcinkach. Nie wszędzie da się zmieścić torowisko, ulice, ciągi piesze.

Rowerem z Huty do centrum Krakowa jedzie się w miarę wygodnie. Tyle że do pewnego momentu. Ścieżka rowerowa urywa się nagle na wysokości wiaduktu na ulicy Mogilskiej. Trzeba albo zjechać na jezdnię, albo poruszać się chodnikiem. Rowerzyści wybierają to drugie rozwiązanie, mimo że chodnik jest w fatalnym stanie i w dodatku zastawiony jest samochodami. Ten odcinek (aż do ronda Mogilskiego) jest jednym z najniebezpieczniejszych w mieście. Trudno sobie wyobrazić, żeby po remoncie zostało tak, jak jest.

Kwestią rozwiązań rowerowych w tym rejonie zajmował się parę lat temu zespół zadaniowy do spraw ścieżek. Rowerzyści, którzy w pracach zespołu uczestniczyli, mieli wiele pomysłów. - Nieprawdą jest, że nie można zmieścić ścieżek, bo teren jest ciasny! - przekonuje Marcin Hyła z sieci Miasta dla Rowerów. - Wystarczy tylko pomyśleć. Skoro projekt nie jest jeszcze gotowy, to za myślenie można zabrać się już. Rozwiązanie jest bardzo proste: przesunąć torowisko w stronę południową ulicy Mogilskiej, a ścieżkę poprowadzić po stronie północnej. Po co odtwarzać stan istniejący i powielać błędy?

Innym pomysłem jest poprowadzenie ścieżek przez rondo Czyżyńskie w poziomie terenu. Teraz rondem można przejechać, korzystając z przejścia podziemnego, gdzie nie ma pochylni dla rowerów.

Czy urzędnicy skorzystają z rozwiązań proponowanych przez rowerzystów? Na stworzenie ostatecznego projektu ZIKiT ma jeszcze kilka miesięcy.


Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,89111,10124762,Rowerem_po_Mogilskiej__Mozna_przesunac_tory.html
Dodano: 18-08-2011 13:00
Odsłon: 220

Skomentuj: