Wiadomości » Poznań »
Międzynarodowy tenis od dziś w Poznaniu
Międzynarodowy tenis od dziś w Poznaniu
Jeśli challenger Poznań Porsche Open powreed by Enea to największy turniej tenisowy w mieście, to Talex Open jest na miejscu drugim. Międzynarodowy futures z pulą nagród 15 tys. dolarów rusza dziś na kortach AZS przy ul. Noskowskiego. Rozstawiony z jedynką Hiszpan to 232. rakieta świata.
Ten Hiszpan to Javier Marti. Gracze notowani na pozycjach w trzeciej setce, jak on, grywają także w challengerach albo ich eliminacjach. W mocno zhierarchizowanej strukturze imprez tenisowych na świecie turnieje futures zajmują piętro niżej od challengerów. Ten poznański skupi zawodników od 200. do 900. miejsca w światowym rankingu i nosi miano Międzynarodowych Mistrzostw Wielkopolski.
Do niedawna sponsorem imprezy był PozBruk, ale teraz organizuje on swój futures, który rozpocznie się po MMWielkopolski. - Sponsorem tytularnym została teraz firma Talex - informuje Jacek Muzolf, prezes Wielkopolskiego Związku Tenisowego.
A zatem poznański turniej nosi nazwę Talex Open. - Jesteśmy uczuciowo i fizycznie związani z tenisem i tymi kortami AZS. Grywamy tutaj przecież - mówi Janusz Gocławek, prezes Taleksu. - Dlatego nie mogliśmy zostawić tej imprezy i dopuścić do jej upadku. Weszliśmy w nią.
Pieniądze dał też Urząd Miasta Poznania, choć dyrektor wydziału kultury fizycznej Ewa Bąk zaznaczyła wyraźnie: - Życzyłabym sobie, aby w najbliższej przyszłości w Poznaniu odbył się też dobry turniej dla pań. To one w końcu ciągną dziś polski tenis.
Talex Open rozpocznie się już dziś rano eliminacjami. Turniej główny ruszy od poniedziałku. Jedynkę dostanie Hiszpan Javier Marti, a dwójkę - Niemiec Peter Torebko (410. na świecie). Kolejni rozstawieni gracze to: dobrze znany w Poznaniu z występów w challengerze i Pucharze Davisa Łotysz Andis Juska (433.), Polak Grzegorz Panfil (486.), kolejny Łotysz Deniss Pavlovs (511.), Czech Michal Konecny (516.). Są także Japończycy: Hiroyasu Ehara (556.) i Bumpei Sato (732.). - Byli tu rok temu i spodobało im się w Poznaniu - mówi Jacek Muzolf. - Zasada jest taka, że zawodnicy zapisują się z wyprzedzeniem na turnieje w kolejnych terminach, często na kilka jednocześnie. Każdemu przyznają priorytet. Japończycy zapisali się na Poznań z priorytetem jeden, więc przydzielono ich do gry tutaj, zgodnie z ich sugestią.
W turnieju głównym zagrają także Australijczycy Jason Kubler i Maverick Banes, są tenisiści z Białorusi czy Węgier, a także grono Polaków. Adam Chadaj, Robert Godlewski, Igor Bujdo, Błażej Koniusz czy Piotr Gadomski są w turnieju głównym, podobnie jak Bartosz Sawicki, Arkadiusz Kocyła, Zbyszko Siekierczak i Jakub Piter, którzy dostali dzikie karty.
Zabraknie zeszłorocznego zwycięzcy Marcina Gawrona, tak jak... życzył sobie rok temu. - Mówił wtedy po wygranej, że wolałby nie grać za rok w Poznaniu, ale w US Open. No i startuje w eliminacjach na Flushing Meadows - mówi Jacek Muzolf. - Żeby było zabawniej, do US Open przygotowywał się u nas, na AZS, bo mamy tu identyczną nawierzchnię.
Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36006,10143103,Miedzynarodowy_tenis_od_dzis_w_Poznaniu.htmlDodano: 20-08-2011 14:00Odsłon: 232
Dodano: 20-08-2011 14:00
Odsłon: 232