Wiadomości » Rzeszów »
Niemoc strzelecka Resovii podtrzymana
Niemoc strzelecka Resovii podtrzymana
Kolejny mecz bez zdobyczy punktowej zanotowali drugoligowi piłkarze Resovii. W sobotę pod wodzą nowego szkoleniowca Marcina Jałochy rzeszowski zespół przegrał w Boguchwale 0:1 z Okocimskim Brzesko i jest coraz bliżej dna tabeli.
- Może to i lepiej, że zagramy z silną drużyną? Zawodnicy bardziej się zmobilizują i bardziej będą chcieli pokazać, że potrafią osiągać dobre wyniki. Nie czarujmy się, w dwa dni nie da się od razu zbudować zespołu, który będzie regularnie wygrywał. Ja chcę obudzić tych chłopaków, bo niewątpliwie mają oni umiejętności, aby poradzić sobie z Okocimskim - mówił przed sobotnim spotkaniem z liderem rozgrywek nowy trener Resovii Marcin Jałocha, który w czwartek zastąpił na tym stanowisku Artura Łuczyka.
Jałocha cudu jednak nie dokonał. Resoviacy przegrali trzeci mecz z rzędu po 0:1 i tym samym do pięciu przedłużyli liczbę spotkań bez zwycięstwa.
Tak na dobrą sprawę w sobotę "pasiaki" przeprowadziły tylko jedną akcję. W 36. minucie niemoc strzelecką rzeszowskiej drużyny, która po meczu z Okocimskim wydłużyła się do 450 minut bez gola, przerwać mógł Bułgar Tihomir Czeneszkow. Napastnik gospodarzy jednak się nie popisał i w sytuacji sam na sam z Dawidem Mieczkowskim nie trafił nawet w bramkę.
Groźniejsi byli z kolei przyjezdni, którzy w pierwszej części gry stworzyli sobie dwie dogodne okazje do objęcia prowadzenia. Zabrakło jednak szczęścia i skuteczności, ponieważ najpierw dobre uderzenie głową Pawła Pyciaka ładnie wybronił golkiper Resovii Marcin Pietryka. Z kolei strzał Michała Oświęcimki przeszedł nieznacznie obok bramki gospodarzy.
Co nie udało się w pierwszej części meczu, wyszło w drugich 45 minutach. Niespełna kwadrans po wznowieniu gry Paweł Smółka idealnie wyłożył futbolówkę do wbiegającego w "szesnastkę" Pyciaka, a ten nie zastanawiając się, mocno uderzył pod poprzeczkę i Pietryka musiał wyciągać piłkę z siatki.
Strata bramki, niestety, nie podziałała na zespół Jałochy mobilizująco. Miejscowi tak na dobrą sprawę nie zagrozili już bramce Okocimskiego, który w doliczonym czasie gry po raz drugi mógł skarcić Resovię. Po kontrze oko w oko z Pietryką stanął wprowadzony po przerwie Piotr Darmochwał, lecz minimalnie spudłował.
Resovia 0
Okocimski 1 (0)
Bramka: 58. - Pyciak
Resovia: Pietryka - Krzak, Baran Ż , Bogacz, Szkolnik Ż , - Chrabąszcz, Ogrodnik (84. Rop), Cygnar (46. Juszkiewicz), Piechniak - Czeneskow (46. Hajduk), Twardowski (60. Kantor).
Okocimski: Mieczkowski - Wawryka, Urbański Ż , Jacek, Pawłowicz - Dynarek, Oświęcimka (75. Darmochwał), Wojcieszyński (75. Baliga), Litwyniuk Ż - Trznadel (18. Pyciak Ż ), Smółka.
Pozostałe wyniki 5. kolejki:
Pogoń Siedlce - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 0:3, Wisła Puławy - Garbarnia Kraków 4:1, Jeziorak Iława - OKS Olsztyn 2:0, Motor Lublin - Wigry Suwałki 1:0, Sokół Sokółka - KSZO Ostrowiec Św. 0:1, Puszcza Niepołomice - Pelikan Łowicz 0:0. Pauzowała: Stal Stalowa Wola.
Tabela
1. Okocimski Brzesko5138-12. Jeziorak Iława5129-43. Motor Lublin599-74. OKS Olsztyn576-95. Stal Rzeszów475-36. Stal Stalowa Wola477-37. Puszcza Niepołomice573-28. Pelikan Łowicz578-89. Świt Nowy Dwór Maz.566-410. Pogoń Siedlce465-411. Wisła Puławy356-312. Znicz Pruszków344-213. Garbarnia Kraków.444-914. KSZO Ostrowiec Św.534-1315. Resovia520-316. Sokół Sokółka524-917. Wigry Suwałki411-5
Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34966,10148535,Niemoc_strzelecka_Resovii_podtrzymana.htmlDodano: 22-08-2011 12:00Odsłon: 145
Dodano: 22-08-2011 12:00
Odsłon: 145