Wiadomości » Gorzów Wielkopolski »
Zgodnie z planem Stal i Unia wjeżdżają do półfinałów. Teraz Falubaz!
Zgodnie z planem Stal i Unia wjeżdżają do półfinałów. Teraz Falubaz!
Gorzowianie gromią u siebie dziurawą niczym ser szwajcarski Unię, ale i stalowcy i Leszno jadą dalej, po medale. Gwarantujemy, że jakość półfinałów zrekompensuje kibicom nudę wiejącą ze wszystkich meczów pierwszej rundy play-off.
To miał być ćwierćfinałowy hit polskiej ekstraligi, a wyszedł mecz o nic. Zostało za to wiele mieszanych uczuć, że w play-off, czyli w najważniejszej części sezonu polskiej ekstraligi, określanej mianem najsilniejszych żużlowych rozgrywek na świecie, ktoś oddaje walkowery, a inny startuje w niepełnym składzie.
Unia znów kompletowała drużynę na ostatnią chwilę. W piątek zgodę na występ po kontuzji dostał od lekarza Adam Skórnicki i mógł zastąpić zawieszonego Anglika Edwarda Kennetta. Na poważnie się jednak wczoraj nie ścigał - dwa razy wyjeżdżał spod taśmy, ale natychmiast bezpiecznie lokował się na ostatniej pozycji i spokojnie pokonywał cztery okrążenia. Pod numerem siódmym z konieczności pojawił się Marcin Nowak. W miniony czwartek skończył 16 lat, a więc osiągnął wiek, w którym można ścigać się w lidze. Trener Roman Jankowski znów korzystał z zastępstwa zawodnika za Kamila Adamczewskiego i był pewien, że jego podopieczni z łatwością uzbierają w Gorzowie 22 pkt, potrzebne do awansu do strefy medalowej.
Stalowcy, którzy dzięki zwycięstwu 51:39 przed tygodniem w Lesznie, awans do czwórki mieli już praktycznie w kieszeni, ostatecznie do rewanżu przystąpili bez zmian, choć trener Czesław Czernicki zapowiadał, że za Łukasza Cyrana może pojechać debiutant, 16-latek Adrian Cyfer. - Długo o tym myślałem i ostatecznie zdecydowałem się niczego nie ruszać - wyjaśnił szkoleniowiec Stali. - Czekam jednak na Łukasza w roli zawodnika z prawdziwego zdarzenia. Odpowiednio zdeterminowanego w najważniejszej części rozgrywek.
Po gorzowskiej stronie nie było osoby, która choć raz nie wspomniałaby wczoraj o czekającym Stal półfinale z Falubazem Zielona Góra. Walka na torze, motywacja miałyby być, miło małej stawki, co najmniej takie jak podczas starcia w Lesznie, aby sprawdzić się właśnie przed derbowym starciem. Trener Czernicki najbardziej obawia się, że do września drużyna, która teraz zdecydowanie jest jednością, znów rozmieni się w zlepek indywidualności. Dlatego wymagał od swojego zespołu wiele. I jak to wyszło? Zupełnie nieźle. Uciekali gorzowianom tylko Jarosław Hampel, łykający między wyścigami tlen ze specjalnej butli, oraz momentami Troy Batchelor, strasznie wczoraj nerwowy. Znów fatalnie w ekipie Unii spisywał się Janusz Kołodziej. Za to w Stali szybcy byli Matej Zagar i Niels Kristian Iversen, choć też zaliczyli po wpadce, a mocy w motorach szukali nasi liderzy - Tomasz Gollob i Nicki Pedersen. Goście w 10. wyścigu przypieczętowali awans do półfinału. I nie ma co się oszukiwać, na te najbardziej interesujące wyścigi niecierpliwie czekamy do najbliższego meczu na stadionie im. Edwarda Jancarza. - Półfinał z Falubazem to będzie wojna - rzucił Iversen. - Z drugiej strony, obojętnie z kim byśmy jechali w tej fazie rozgrywek to zawsze poprzeczka byłaby zawieszona najwyżej.
GORZÓW - LESZNO 56:33
1. wyścig - 5:1 - B. Zmarzlik, Cyran, T. Musielak, Nowak;
2. wyścig - 5:1 (10:2) - Zagar, Iversen, Kołodziej, Skórnicki;
3. wyścig - 3:3 (13:5) - Batchelor, Gollob, Andersen, T. Musielak;
4. wyścig - 3:3 (16:8) - Hampel, Pedersen, Cyran, Nowak;
5. wyścig - 5:1 (21:9) - Andersen, Gollob, Batchelor, Kołodziej;
6. wyścig - 3:3 (24:12) - Batchelor, Pedersen, Cyran, Kołodziej;
7. wyścig - 3:3 (27:15) - Hampel, Zagar, Iversen, T. Musielak;
8. wyścig - 3:3 (30:18) - Hampel, B. Zmarzlik, Pedersen, Kołodziej;
9. wyścig - 5:1 (35:19) - Zagar, Iversen, Batchelor, Skórnicki;
10. wyścig - 3:3 (38:22) - Hampel, Gollob, Andersen, Nowak (d);
11. wyścig - 5:0 (43:22) - Pedersen, Iversen, Batchelor (w), T. Musielak (t);
12. wyścig - 5:1 (48:23) - B. Zmarzlik, Gollob, Kołodziej, T. Musielak (w);
13. wyścig - 1:5 (49:28) - Hampel, Batchelor, Zagar, Andersen;
14. wyścig - 5:1 (54:29) - Pedersen, Iversen, Kołodziej, T. Musielak;
15. wyścig - 2:4 (56:33) - Hampel, Gollob, Batchelor, Cyran, Zagar (t).
STAL GORZÓW - UNIA LESZNO 56:33
Stal: Matej Zagar 9 (3,2,3,1,t), Niels Kristian Iversen 9+4 bonusy (2,1,2,2,2), Tomasz Gollob 10+2 (2,2,2,2,2), Hans Andersen 5+1 (1,3,1,0), Nicki Pedersen 11+1 (2,2,1,3,3), Bartosz Zmarzlik 8 (3,2,3), Łukasz Cyran 4+3 (2,1,1,0).
Unia: Janusz Kołodziej 3 (1,0,0,0,1,1), Adam Skórnicki 0 (0,-,-,0,-,-), Troy Batchelor 11+1 bonus (3,1,3,1,w,2,1), Kamil Adamczewski - zawodnik zastępowany, Jarosław Hampel 18 (3,3,3,3,3,3), Tobiasz Musielak 1 (1,0,0,t,w,0), Marcin Nowak 0 (0,0,d).
WYNIKI ĆWIERĆFINAŁÓW:
Stal Gorzów - Unia Leszno 51:39 i 56:33, awans Stali oraz Unii jako szczęśliwy przegrany; Falubaz Zielona Góra - Marma Rzeszów 59:31 i 60:30, awans Falubaz; Unibax Toruń - Betard Sparta Wrocław 58:32 i 40:0 (walkower), awans Unibax.
Pary półfinałowe (11 i 18 września): Stal Gorzów (nr 3) - Falubaz Zielona Góra (nr 2), Unia Leszno (nr 4) - Unibax Toruń (nr 1) - na początku obu par gospodarz pierwszego meczu.
Źródło:
http://gorzow.gazeta.pl/gorzow/1,35211,10150884,Zgodnie_z_planem_Stal_i_Unia_wjezdzaja_do_polfinalow_.htmlDodano: 22-08-2011 13:00Odsłon: 169
Dodano: 22-08-2011 13:00
Odsłon: 169