"Szukam dziewczyn na milutkie spotkanko".Jest oskarżony

O składanie propozycji seksualnych przez internet pięciu nastolatkom oskarża prokuratura 29-letniego Krzysztofa S. Jedna z dziewcząt miała być molestowana.

Akt oskarżenia przeciwko krośnianinowi trafił do Sądu Rejonowego w Krośnie. Mężczyzna został zatrzymany w lutym br. Do tej pory siedzi w areszcie, choć w pierwszej chwili po przesłuchaniu wypuszczono go na wolność. Zaprotestowała wówczas fundacja Kidprotect, która pomaga ofiarom przemocy seksualnej. W oświadczeniu stwierdziła, że prokuratura lekceważy problem seksualnego krzywdzenia dzieci i naraża je na niebezpieczeństwo. Dwa tygodnie później Krzysztof S. trafił za kratki. Niedawno sąd przedłużył mu areszt do 1 października.

Najpierw śledztwo prowadziła prokuratura w Jaśle, do której zgłosiła się matka 14-latki z Jasła. Dziewczynka na portalu społecznościowym Nasza-Klasa dostała propozycję seksualną od Krzysztofa S. "Cześć. Szukam dziewczyn na milutkie spotkanko" - zagajał mężczyzna na Naszej Klasie. W internecie podawał się za "Pawła". Policjanci przeszukali jego mieszkanie. Zabezpieczyli w nim trzy komputery, twarde dyski, pendrive'y oraz blisko 3 tys. płyt CD, na których znajdują się zdjęcia zawierające treści pedofilskie.

- Co najmniej kilka tysięcy zdjęć to fotografie nagich dziewcząt, z którymi mężczyzna kontaktował się poprzez komunikatory. Nastolatki prawdopodobnie same mu je wysyłały - mówił w lutym Paweł Międlar, rzecznik podkarpackiej policji.

Policja twierdziła, że Krzysztofa S. interesowały przede wszystkim nastolatki z Podkarpacia, głównie z okolic Krosna. E-maile z propozycją spotkania wysyłał z domowego i firmowego komputera. - Takie prywatne wiadomości mogły trafić nawet do 500 nastoletnich adresatek - oceniała policja.



Mężczyzna w czasie przesłuchania powiedział funkcjonariuszom, że spotkał się z co najmniej dwiema dziewczynkami z okolic Krosna w wieku 13 i 14 lat. Z jedną z nich umówił się w swoim mieszkaniu, z drugą spotkał się w ustronnym miejscu. Jak ustaliła Prokuratura Rejonowa w Krośnie, która chwilę później przejęła śledztwo, jedna z nastolatek była przez mężczyznę molestowana seksualnie. Grozi mu za to nawet 12 lat więzienia.

Krzysztof S. przed sądem odpowie także za posiadanie zdjęć o charakterze pedofilskim i składanie nastolatkom seksualnych propozycji przez internet. To ostatnie przestępstwo w polskim kodeksie karnym pojawiło się w zeszłym roku. Określane jest jako grooming. "Sprawa Pawła" jest pierwszą tego typu, jaką prowadziła podkarpacka policja.

Prokuratura nie ujawnia szczegółów zakończonego śledztwa, ale wiadomo, że w akcie oskarżenia jako pokrzywdzone występuje pięć dziewczynek poniżej 15. roku życia.

Co z pozostałymi nastolatkami, którym "Paweł" z Naszej Klasy wysyłał seksualne propozycje? - Nie udało nam się do nich dotrzeć - odpowiada lakonicznie Beata Piotrowicz, szefowa krośnieńskiej prokuratury. Tłumaczy to dobrem śledztwa i tym, że do aktu oskarżenia skierowanego do sądu prokuratura dołączyła wniosek o przeprowadzenie procesu za zamkniętymi drzwiami.

Krzysztof S. częściowo przyznał się do winy.


Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,10156047,_Szukam_dziewczyn_na_milutkie_spotkanko__Jest_oskarzony.html

oceń

1. Całkowite dno!
2. Miernota, ale ujdzie...
3. Jest ok, bez rewelacji.
4. Dobre!
5. Bardzo dobre!
6. Absolutna rewelacja!

ocena

0.00

Dodano: 23-08-2011 12:00

Odsłon: 170