Wiadomości » Wrocław »
,,Stopa" przyznał się do zabójstwa pracownika Orlenu
,,Stopa" przyznał się do zabójstwa pracownika Orlenu
Zarzut zabójstwa 22-letniego pracownika stacji benzynowej w nocy z 26 na 27 lipca usłyszał w piątek rano we wrocławskiej prokuraturze 23-letni Wiktor Sz. alias ,,Stopa". Mężczyzna przyznał się do winy i przez ponad siedem godzin składał wyjaśnienia.Potwierdził, że brał udział w napadzie na stację, a także że to on wbił nóż w serce ofiary. - Tłumaczył, że zaskoczyła go reakcja obronna pokrzywdzonego, przestraszył się, że może wpaść i zostać zatrzymany przez policję - mówi Karolina Stocka-Mycek, zastępca prokuratora rejonowego prokuratury Wrocław Psie Pole. - Tak jak przypuszczaliśmy, sytuacja go przerosła.
Jednak wyjaśnienia ,,Stopy" różnią się w kilku miejscach od zeznań pozostałych sześciu podejrzanych. - Każdy z nich podaje trochę inną wersje zdarzeń, dlatego nie możemy na razie zdradzać więcej szczegółów - mówi prokurator Stocka-Mycek. - Najpierw musimy jeszcze raz przesłuchać pozostałych podejrzanych i świadków, aby ustalić, jak było naprawdę.
Podczas przesłuchania ,,Stopa" był spokojny. Rzeczowo i sucho, bez emocji opowiadał o tym, co się stało. Nie powiedział, że mu przykro z powodu śmierci 22-latka, którego zabił. Nie płakał, choć jest świadomy tego, że grozi mu nawet dożywocie. Beznamiętnie opowiadał także o tym, jak ukrywał się przez prawie dwa tygodnie przed policją.
Po przesłuchaniu wrócił do aresztu. Na razie przebywa w nim zgodnie z postanowieniem sądu zawartym w liście gończym, którym był ścigany, ale prokuratura wystąpi wkrótce z wnioskiem o zastosowanie wobec niego aresztu tymczasowego.
Przygotowanie i usiłowanie napadu na stację Orlenu przy ul. Krzywoustego prokuratura zarzuca siedmiu młodym wrocławianom. Są wśród nich m.in. inny pracownik napadniętej stacji, student AWF i trzej pomysłodawcy przestępstwa: elektryk Krzysztof M., pracownik fizyczny Tomasz D. oraz bezrobotny, karany za posiadanie narkotyków, Daniel D.
,,Stopa" oraz Michał M. mieli być wykonawcami napadu. To oni, w kominiarkach na twarzach około drugiej w nocy wpadli do budynku stacji, gdzie było dwoje pracowników. ,,Stopa" miał zastraszyć ich atrapą pistoletu, ale doszło do przepychanki między nim a 22-letnim pracownikiem. Wtedy ,,Stopa" wyjął nóż i wbił go w serce pracownika. Mężczyzna zmarł w szpitalu. Bandyci w popłochu uciekli autem, w którym czekali na nich pod stacją Krzysztof M. i Daniel D. Nie zabrali pieniędzy, którymi mieli się podzielić po skoku.
Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,88344,10142898,__Stopa__przyznal_sie_do_zabojstwa_pracownika_Orlenu.htmlDodano: 23-08-2011 12:01Odsłon: 146
Dodano: 23-08-2011 12:01
Odsłon: 146