Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Rzeszów »

Rzeszowski PiS się rejestruje i zachwala liderkę listy

Rzeszowski PiS się rejestruje i zachwala liderkę listy

- Fajnie, gdyby w każdej partii byli tacy spadochroniarze jak pani prof. Józefa Hrynkiewicz - mówi Krystyna Wróblewka, nr 6 na rzeszowskiej liście PiS do Sejmu
Sobotnie przedpołudnie wybrał rzeszowski PiS na zarejestrowanie swojej listy do Sejmu. Dziennikarzom zaprezentowali się kandydaci, którzy do tej pory nie byli parlamentarzystami: Krystyna Wróblewska, Joanna Rupar (nr 27 na liście), Dariusz Fudali (23) i Jerzy Cypryś (30).

Wróblewska jest dyrektorką Podkarpackiego Centrum Edukacji Nauczycieli. Podkreślała, że kierując tą instytucją zdobyła ze środków unijnych 50 mln złotych. - Uważam, że to duży sukces - mówiła. Jest także radną w Rzeszowie.

Joanna Rupar jest radną w Łańcucie, kieruje też Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego w tym mieście. Z kolei Dariusz Fudali jest pracownikiem Zakładu Karnego w Rzeszowie, w poprzedniej kadencji był radnym w Tyczynie, w ub. roku walczył o stanowisko burmistrza w tym mieście. Jerzy Cypryś, nauczyciel i były dyrektor szkoły, pracuje teraz w urzędzie marszałkowskim. W ubiegłorocznych wyborach samorządowych walczył o fotel prezydenta Rzeszowa. Jest radnym miejskim.

Ale konferencja prasowa, która poprzedziła rejestrację list, kręciła się w zasadzie wokół jednego tematu: liderki listy, którą została, decyzją prezesa Jarosława Kaczyńskiego, prof. socjologii Józefa Hrynkiewicz.

- Jak państwo odebraliście to, że na czele listy stanęła osoba spoza regionu, tutaj zupełnie nieznana. Takie osoby określa się, może mało elegancko, mianem "spadochroniarzy" - dopytywali dziennikarze.

Prof. Hrynkiewicz była w piątek w Rzeszowie, musiała dopełnić formalności związanych z rejestracją. Początkowo planowane było spotkanie z dziennikarzami, ale zostało odwołane. Ma przyjechać do Rzeszowa w najbliższy czwartek.

Rozmawiała z nią za to Krystyna Wróblewska i była pod wrażeniem:

- Fajnie, gdyby w każdej partii byli tacy spadochroniarze - mówiła entuzjastycznie w sobotę. Kandydaci PiS prześcigali się w komplementowaniu pani profesor.

- To osoba, która ma ogromne doświadczenie, wiedzę z zakresu pomocy społecznej i służby zdrowia. Była doradcą wielu rządów: Suchockiej, Buzka, Olszewskiego - mówił poseł Kazimierz Moskal, nr 3 na liście.

Dla porządku dodajmy, że pani profesor od kilku lat współpracuje z PiS i doradza partii w sprawach pomocy społecznej. - My w tej kampanii wyborczej chcemy podkreślić, że stawiamy na sprawy społeczne, służby zdrowia, sprawy wykluczonych. Stąd obecność na naszej liście pani profesor - podkreślał poseł Moskal.

Dziennikarze: - To znaczy, że na Podkarpaciu nie ma profesorów specjalizujących się w tych dziedzinach?

Wróblewska: - Są. Ale pani profesor ma ogromne doświadczenie poprzez to, że była doradcą kilku rządów. To zaszczyt, że zgodziła się od nas startować.

Moskal: - Nasi profesorowie z Podkarpacia to też bardzo dobrzy i wspaniali specjaliści.

Partia pod listą kandydatów do Sejmu zebrała w okręgu rzeszowskim 14 tysięcy podpisów (kilka dni temu rejestrowała swoją listę PO - zebrała 10 tysięcy podpisów). - Idziemy do wyborów z dobrym programem, który od 2009 roku modyfikujemy. Przyświecają nam hasła Polski solidarnej, nowoczesnej i bezpiecznej. Nasz program nakierowany jest na człowieka, na wykluczonych - opowiadał poseł Moskal.

Przyznawał, że Podkarpacie jest dziś największym placem budowy. - Ale dlatego, że my w latach 2005-07 wdrożyliśmy te inwestycje - podkreślał.

Pozwolił sobie także na żart słowny: - W obecnym czasie w polityce bardzo liczy się PR. A kto stoi na czele naszej kampanii w okręgu rzeszowskim? Waldemar Pijar - mówił.

Pijar, były szef rzeszowskiego oddziału ARiMR, a potem RARR, jest koordynatorem wyborczym PiS w okręgu rzeszowskim.


Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,10183768,Rzeszowski_PiS_sie_rejestruje_i_zachwala_liderke_listy.html
Dodano: 27-08-2011 12:00
Odsłon: 162

Skomentuj: