Wiadomości » Szczecin »
Mało podpisów na PO. Słodka zemsta za Marcinkiewicza?
Mało podpisów na PO. Słodka zemsta za Marcinkiewicza?
Poślizg sztabowców PO z rejestracją w PKW startującego do Senatu Norberta Obryckiego. Nagle zabrakło kilkuset podpisów niezbędnych do zapisania kandydata.Zaskoczeniem była też niezwykle mała liczba podpisów poparcia uzbierana przez szczecińską Platformę pod kandydaturami do Sejmu.
Z informacji "Gazety" wynika, w czwartek sztab PO miał rejestrować listę kandydatów do Sejmu z okręgu szczecińskiego i kandydaturę Norberta Obryckiego do Senatu. Pod kandydaturą do Senatu komitet musiał zebrać 2 tys. podpisów, na kandydatów do Sejmu powinno być 5 tys. Nagle okazało się, że pod listą senacką nie ma wymaganej liczby nazwisk. Wojewódzcy sztabowcy byli przekonani, że szczecińska PO i młodzieżówka partii: Młodzi Demokraci dostarczą więcej podpisów.
- Monitorowaliśmy akcję. Z informacji wynikało, że będzie wystarczająca liczba kart z podpisami naszych sympatyków - mówi członek PO.
Ostatecznie w czwartek zarejestrowano tylko listę do Sejmu. Skąd taka wpadka z rejestracją kandydata na senatora?
- W sobotę się zarejestrujemy. Podpisy są zbierane - lakonicznie odpowiada Obrycki.
Jak powiedział "Gazecie" wiceprzewodniczący zachodniopomorskiej PO Arkadiusz Litwiński, także pod listą kandydatów do Sejmu szczecińska PO i Młodzi Demokraci zebrali wyjątkowo mało podpisów.
- Około 200 - mówi. - Ostatecznie było 8 tys., ale to w dużej części praca kandydatów, a nie działań organizowanych przez przewodniczącego szczecińskiego powiatu [Sławomira Nitrasa - red.]. Zwykle było tak, że ze Szczecina była połowa podpisów.
Do szczecińskiej PO i Młodych Demokratów należy poseł Michał Marcinkiewicz, którego w środę - za falstart z kampanią - z listy kandydatów do Sejmu wyrzuciła partyjna centrala. Po tym incydencie część członków MD i szczecińskiej PO ze Sławomirem Nitrasem na czele zmieniło na Facebooku awatar: swoje zdjęcia zastąpili fotografią posła Marcinkiewicza. Nitras napisał: "To wyraz solidarności z Michałem."
Jeden z członków MD dodatkowo informuje: "Zemsta będzie słodka i bolesna."
O jaką zemstę może chodzić? Czy szczecińska PO i jej młodzieżówka mogli celowo oddać mało podpisów?
- Myślę, że to wynik braku zaangażowania osób, które kierują szczecińską PO, a nie świadomych działań - mówi Litwiński. - Nie chcę podejrzewać, że podpisy zostały zebrane, ale ktoś tych list nie wydał.
Czy akcja zbierania podpisów szła w Szczecinie rzeczywiście słabiej? Europoseł Nitras nie odbierał telefonu.
Szef MD w Szczecinie Wojciech Dorżynkiewicz: - Nie uczestniczyłem w akcji. Jestem na urlopie.
Wiceprzewodniczący PO-wskiej młodzieżowki Tomasz Nowe: - Zbieraliśmy podpisy przed wykreśleniem posła Marcinkiewicza i z takim samym zaangażowaniem po wykreśleniu. Ludzie zdecydowanie mniej chętnie chcieli podpisywać się pod listą Norberta Obryckiego niż pod listą kandydatów do Sejmu.
Na rejestrację kandydatów komitety mają czas do 30 sierpnia.
Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,10182383,Malo_podpisow_na_PO__Slodka_zemsta_za_Marcinkiewicza_.htmlDodano: 27-08-2011 12:00Odsłon: 231
Dodano: 27-08-2011 12:00
Odsłon: 231