Toruń i Bydgoszcz znów razem w cyklu Grand Prix?

Po zaledwie roku przerwy od żużlowego Grand Prix Bydgoszcz znów myśli o organizacji tych zawodów. W tym sezonie Toruń był regionalnym monopolistą. Polski Związek Motorowy chce, by miasta nie wydawały już milionów na prawa do imprezy.

Rok temu Toruń debiutował jako organizator GP, a ostatni turniej odbył się w Bydgoszczy. W tym sezonie na Pomorzu była już tylko jedna impreza - w sobotę na Motoarenie. W przyszłości może się to zmienić.

Bydgoszcz, w której kilka miesięcy temu panowało przekonanie, że nie ma sensu już walczyć o prawa do mistrzostw świata, zmienia zdanie. Tylko formalności dzielą ją od organizacji przyszłorocznego półfinału Drużynowego Pucharu Świata. Paul Bellamy, szef firmy BSI - organizatora i DPŚ i Speedway Grand Prix - był w Bydgoszczy w piątek, tuż przed turniejem w Toruniu.

Prezes ŻKS Polonia Marian Dering powiedział "Gazecie", że "spotkanie przebiegło w niezwykle przyjaznej atmosferze". Bydgoszczanie są już pewni, że w lipcu przyszłego roku reprezentacja Polski powalczy w półfinale DPŚ właśnie w ich mieście - finał odbędzie się w szwedzkiej Malilli.

Przy okazji ustaleń szczegółów DPŚ bydgoszczanie rozmawiali też o możliwości powrotu do grona organizatorów Grand Prix Taka otwiera się w 2013 r.

Wtedy kończy się umowa między BSI, a Unią Leszno, której działacze nie mają zamiaru płacić tak dużych kwot, jak np. Toruń i Gorzów Wielkopolski. Nieoficjalnie mówi się, że te miasta zapłaciły za pięć lat praw do Grand Prix po ok. 11 mln zł.

Kwestia polskiej licytacji o prawa do GP budzi kontrowersje w Polskim Związku Motorowym. We wrześniu jego szef, Andrzej Witkowski - jest równocześnie wiceprezydentem Światowej Federacji Motocyklowej - spotka się z prezesami polskich klubów, by porozmawiać o taktyce rozmów z BSI.

Według Witkowskiego pięć lat praw do organizacji cyklu - tak, jak np. w Toruniu - to zbyt długo. Lepszym rozwiązaniem są np. trzy sezony i większa rotacja - tak, by więcej miast mogło organizować zawody nie płacąc tak ogromnych kwot do kasy BSI.

Czy warto licytować się o prawa do Grand Prix i wydawać na ten turniej miliony zł? Czekamy na opinie. E-mail: redakcja@torun.agora.pl


Źródło: Gazeta Wyborcza Toruń
http://torun.gazeta.pl/torun/1,35580,10199685,Torun_i_Bydgoszcz_znow_razem_w_cyklu_Grand_Prix_.html

oceń

1. Całkowite dno!
2. Miernota, ale ujdzie...
3. Jest ok, bez rewelacji.
4. Dobre!
5. Bardzo dobre!
6. Absolutna rewelacja!

ocena

0.00

Dodano: 31-08-2011 12:01

Odsłon: 290