Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Radom »

Jeźdźcy na szlaku miłości ugoszczeni po królewsku

Jeźdźcy na szlaku miłości ugoszczeni po królewsku

Upał doskwiera ogromny, dopadło ich też zmęczenie, a przed nimi jeszcze setki kilometrów drogi. Jeźdźcy z Litwy jadący konno Szlakiem Miłości Władców Wilno - Kraków w sobotę wieczorem dojadą do Radomia.
- Czujemy się dobrze, konie też są w dobrej formie, choć dzisiaj, ze względu na wysoką temperaturę, jedzie się dużo trudniej - mówiła nam w piątek przed południem Egle Remeikaite, rzeczniczka Marszu Miłości Szlakiem Władców. W czwartek grupa dziewięciu jeźdźców dotarła do Łosic. Tam zachwycili się miejscowym kościółkiem.

- Zostaliśmy przyjęci bardzo gościnnie. Każdy nam doradzał, jaką najlepszą dla koni drogę wybrać, gdzie zaplanować kolejny postój. Zagadnął nas miejscowy, który sam hoduje konie. Zaprosił do siebie na nocleg, nasze konie zabrał do swojej stajni. Byliśmy ugoszczeni po królewsku - mówi Egle.

Oprócz niej w wyprawie uczestniczy siedmiu mężczyzn i jeszcze jedna kobieta. Litwini jadą na koniach prastarej rasy żemaitukas znanej od VI wieku. To rumaki znane z wytrzymałości, pracowitości, temperamentu i pięknej sylwetki. W dodatku to rasa chroniona, koni jest niewiele. Jest też Alšis, pies, który przyłączył się do nich w ubiegłym roku na Białorusi podczas innego rajdu i teraz towarzyszy wyprawie, biegnąc wśród jeźdźców.

Marsz Miłości Szlakiem Władców to projekt społeczno-edukacyjny, którego pomysłodawcą jest litewski przedsiębiorca Giedrius Klimkevicius. Wiedzie trasą, którą 460 lat temu Zygmunt August odprowadzał trumnę ze zwłokami Barbary Radziwiłłówny. Ukochana żona króla zmarła na Wawelu, przed śmiercią Zygmunt obiecał jej, że pochowa ją w ukochanym Wilnie. Zwłoki Barbary Radziwiłłówny zostały pochowane w krypcie piwnicznej katedry pod kaplicą św. Kazimierza. O wielkiej miłości głosi napis na srebrnej tablicy włożonej do trumny Barbary: "Zmarła przedwcześnie, ale gdyby i była w starszym wieku, August by mówił, że zmarła przedwcześnie".

Grupa Litwinów chce 26 sierpnia dotrzeć do Krakowa. W sobotę późnym wieczorem albo w niedzielę rano (w zależności od tempa jazdy uwarunkowanego także pogodą) jeźdźcy wjadą do Radomia. Relacje z wyprawy można śledzić na stronie http://marszmilosci.worldpress.com oraz na Facebooku.


Źródło: Gazeta Wyborcza Radom
http://radom.gazeta.pl/radom/1,90108,10142026,Jezdzcy_na_szlaku_milosci_ugoszczeni_po_krolewsku.html
Dodano: 31-08-2011 14:01
Odsłon: 422

Skomentuj: