Wiadomości » Szczecin »
Do taksówki bez gotówki? Nie ma problemu
Do taksówki bez gotówki? Nie ma problemu
Terminale do kart kredytowych zainstalowała we wszystkich swoich wozach szczecińska korporacja taksówkowa Taxi for You. - Wielu klientów się tego domagało - mówi właściciel firmy Dariusz CiarkaW Warszawie taka możliwość pojawiła się już kilka lat temu. U nas ciągle dominuje tradycyjny sposób uiszczania opłaty za kurs.
- Taksówkarze są konserwatywni i nieufni - twierdzi Ciarka. - Czują, że zarobili za kurs, kiedy mają w ręku gotówkę. Stąd obawy przy wprowadzaniu jakichkolwiek nowości. Było kilku kierowców, z którymi się rozstałem, bo nie zgadzali się na instalację terminali w autach.
W poniedziałek i wtorek zainstalowano terminale we wszystkich samochodach jeżdżących w barwach korporacji (jest ich ponad 350). Przy ul. Gryfińskiej, gdzie znajduje się centrala firmy, roiło się w te dni od taksówek. W sali konferencyjnej organizowano dla kierowców szkolenia, po których wręczano im terminale. Potem taksówkarze z urządzeniem i kompletem naklejek informujących o możliwości płacenia kartą wracali do aut i oklejali je.
Ciarka mógł sobie na taki ruch pozwolić, bo jest jedynym właścicielem korporacji i nie musi zwoływać zebrania udziałowców, jak to jest w kilku innych zrzeszeniach taksówkarskich. Sam kupił terminale do obsługi kart, a kierowcy będą je spłacali w miesięcznych ratach.
- W innych miastach bywało tak, że tylko niektórzy kierowcy danej korporacji decydowali się na terminale. Potem dyspozytorki miały kłopot, bo klient chciał taksówkę z możliwością płacenia kartą, a w jego rejonie były tylko auta bez terminali. Ja chciałem takich problemów uniknąć. Dlatego zdecydowałem, że wszyscy mają mieć u mnie terminal.
Jak nowinkę oceniają sami taryfiarze? Większość ma mieszane uczucia. Sceptycy nie dają się namówić na dłuższe rozmowy. - Czas pokaże - stwierdza jeden z nich, wsiadając do auta z nowiutkim terminalem - Do tej pory może raz na pół roku ktoś mnie spytał, czy może płacić kartą.
Wiesław Grzębka, który osiem miesięcy temu przystał do Taxi for You, stwierdza: - Wiedziałem, na co się piszę przychodząc do tej grupy taksówkarskiej. Tu on decyduje - mówi wskazując na Ciarkę. - Nie będę dyskutował, a terminala i kart płatniczych się nie boję, bo w handlu pracowałem i jestem z tym obyty.
Firma proponuje też pasażerom karty stałego klienta. Pozwolą one jeździć "na kredyt" - należności za podróże będzie można regulować na koniec miesiąca. - Planuję podpisać umowy z zaprzyjaźnionymi korporacjami w Warszawie, Gdańsku i Łodzi, dzięki czemu z naszych kart klienta będzie można korzystać także tam - zapowiada Ciarka.
Taxi for You w 2004 roku jako pierwsza w mieście przeszła na jednolite oznakowanie aut (charakterystyczna żółto-czarna szachownica). Trzy lata później kupiła kilkadziesiąt czerwonych nissanów note, dzierżawiąc je kierowcom. Przez długi czas walczyła z limitem licencji taksówkarskich, oferując usługi w formie tzw. transportu okazjonalnego, którego auta do złudzenia przypominały taksówki.
Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,10209530,Do_taksowki_bez_gotowki__Nie_ma_problemu.htmlDodano: 01-09-2011 12:01Odsłon: 245
Dodano: 01-09-2011 12:01
Odsłon: 245