Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Olsztyn »

Finał sądowego sporu o wybory w piłkarskim związku

Finał sądowego sporu o wybory w piłkarskim związku

Sąd okręgowy uznał, że w Warmińsko-Mazurskim Związku Piłki Nożnej doszło do nieprawidłowości w czasie walnego zgromadzenia w 2008 roku, na którym przedstawiciele klubów wybierali władze związku
Ponad dwa lata temu Jan Banaszczyk, były szef regionalnych sędziów i były prezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej, powiadomił prokuraturę, że w walnym zgromadzeniu w maju 2008 roku wzięły udział osoby, które nie miały do tego prawa. Uczestnicy walnego wybrali wtedy władze regionalnego związku, a także delegatów, którzy uczestniczyli potem w zjeździe Polskiego Związku Piłki Nożnej i w wyborach szefa centrali. Został nim, przypomnijmy, Grzegorz Lato.

V wydział śledczy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie przesłuchał setki świadków w tej sprawie. Zdaniem prokuratorów, w zebraniu uczestniczyły osoby przypadkowe. Ze 100 delegatów, niemal połowa nie posiadała wymaganych prawem upoważnień ze swoich klubów, ujawniono nawet przypadki fałszowania tych dokumentów. Wiosną 2011 r. sąd rejonowy potwierdził zarzuty. Związek odwołał się od wyroku. Sąd Okręgowy we wtorek ponownie przyznał rację Banaszczykowi i potwierdził zarzuty stawiane przez prokuratorów. Uznał, że rzeczywiście doszło do nieprawidłowości.

Banaszczyk i władze związku inaczej komentują jednak konsekwencje wyroku. - Wszystkie uchwały, które zapadły podczas tego zebrania, są nieważne - mówi Banaszczyk. - Tym samym na Warmii i Mazurach formalnie w związku nie ma już prezesa, zarządu ani komisji rewizyjnej. Teraz do akcji powinien wkroczyć prezydent Olsztyna [zgodnie z prawem nadzoruje on stowarzyszenia, które mają swoją siedzibę w Olsztynie - red.] i powołać kuratora, który w ciągu pół roku powinien doprowadzić do walnego zebrania i wyborów nowych władz związku.

Jego zdaniem na wyborach w WMZPN nie powinno się skończyć. Ponieważ na zakwestionowanym walnym wybrani zostali delegaci na zjazd PZPN, Grzegorz Lato nie jest wybrany prawidłowo na prezesa związku i wybory w centrali związku też trzeba powtórzyć.

Co innego twierdzi WMZPN. Szymon Czyżewski, dyrektor biura związku pytany o komentarz odsyła do pisma, które zostało wysłane do prezydenta Olsztyna. Zdaniem związku obecny prezes Ryszard Przybyliński, jak i sam Czyżewski zachowają stanowisko. "Prezes związku został wybrany na innym walnym zebraniu - w dniu 21 listopada 2009 roku, a uchwała o jego wyborze nie została uchylona" - możemy przeczytać w liście. - "Związek szanuje orzeczenia sądów i podejmie niezwłocznie wszelkie działania w celu naprawienia uchybień związanych z nieprawidłowościami, które wystąpiły w klubach przy wyborze delegatów na wskazane wyżej walne.

- Wiadomo, że nikt w PZPN nie odda swojej tak korzystnej posady - mówi Jan Banaszczyk. - Ja mam satysfakcję, że przez lata swojej walki o sprawiedliwość nareszcie wygrałem.

Miasto na razie nie komentuje wyroku i sytuacji WMZPN. - Do sprawy ustosunkujemy się dopiero po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku - mówi "Gazecie" Aneta Szpaderska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Olsztynie.

Wyrok sądu jest prawomocny.


Źródło: Gazeta Wyborcza Olsztyn
http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,35190,10209151,Final_sadowego_sporu_o_wybory_w_pilkarskim_zwiazku.html
Dodano: 01-09-2011 14:00
Odsłon: 348

Skomentuj: