Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Rzeszów »

Czyj kabel wisi nad placem zabaw? Telekomunikacji

Czyj kabel wisi nad placem zabaw? Telekomunikacji

Dwa tygodnie temu miasto oddało do użytku kolejny nowoczesny plac zabaw, ale rodziców dzieci niepokoi zwisający w sąsiedztwie zjeżdżali kabel. - Biegnie od pobliskiego słupa - mówi matka jednego z dzieci
Z nowego placu zabaw cieszą się mieszkańcy osiedla i ul. Olbrachta w Rzeszowie. Zjeżdżalnie, drabinki, huśtawki, piaskownica, liny do wspinania i ławki - wszystko nowe, lśniące i bardzo solidne. Jednak ich radość mąci ów nieszczęsny kabel. Zwisa z jednego ze słupów, a drugi koniec ktoś przywiązał do... tablicy z regulaminem placu zabaw. - Nie wiedzieliśmy, co to jest za kabel. Czy płynie w nim prąd? Czy jest niebezpieczny? - pyta matka jednego z dzieci korzystających z placu zabaw. Mieszkańcy okolicznych domów szybko ustalili, że to kabel telekomunikacyjny. Twierdzą, że zgłaszali ten fakt w rzeszowskiej telekomunikacji. Bez efektu.

- Ponad trzy tygodnie temu, jeszcze przed oddaniem placu do użytku, problem z kablem zgłaszał Telekomunikacji także wykonawca. Potem to samo zrobił pracownik Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, który kontroluje wszystkie miejskie place zabaw. Także bez efektu - mówi Aleksandra Wąsowicz-Duch, szefowa Zarządu Zieleni Miejskiej. Problem w tym, że w Telekomunikacji usłyszeliśmy, że nikt nic tu nie wie o kablu.

My także mieliśmy poważny problem z dodzwonieniem się do Telekomunikacji przy ul. Moniuszki w Rzeszowie. W końcu udało się dodzwonić do punktu sprzedaży TP SA. - Informacje z interwencjami trafiają do nas, ale o żadnym kablu nie wiemy. Nikt do salonu w tej sprawie nie przychodził, a tu właśnie przyjmujemy takie sygnały - mówi nam pracownica punktu sprzedaży. Od niej dostaliśmy numer telefonu do kierownika działu utrzymania sieci TP SA w Rzeszowie Janusza Dziubana. Lecz on też nic nie wie o kablu na placu zabaw. - Jeżeli ktoś zadzwoniłby w tej sprawie na Błękitną Linię, to byłoby już po problemie, ale nie słyszałem o takiej informacji. Natychmiast jednak przekażę to firmie zajmującej się utrzymaniem sieci i najszybciej jak się da usuniemy problem - zapewnia Dziuban.


Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,10217316,Czyj_kabel_wisi_nad_placem_zabaw__Telekomunikacji.html
Dodano: 02-09-2011 12:00
Odsłon: 170

Skomentuj: