Wiadomości » Częstochowa »
Piłka nożna. Gol marzenie na jubileusz [ZDJĘCIA]
Piłka nożna. Gol marzenie na jubileusz [ZDJĘCIA]
Świętujący 90. urodziny Raków po pięknym golu Łukasza Kowalczyka pokonał wczoraj krakowską Wisłę. - Gol wspaniały, uroczystość również, a ja jestem podwójnie zadowolony - komentował wybrany na najlepszego piłkarza w historii klubu Andrzej WróblewskiJubileuszowa uroczystość czerwono-niebieskich miała wymarzony scenariusz. Jak za czasów, gdy drużyna występowała w ekstraklasie, na stadionie zjawiło się ponad 8 tys. kibiców. To miał być mecz przyjaźni, spodziewano się remisu, ale młodzież Rakowa potrafiła zaskoczyć mistrzów Polski. W 26. min Łukasz Kowalczyk uderzył zza pola karnego, Milan Jovanic wyciągnął się jak struna, ale nie zdołał sięgnąć piłki. Głośne " jeeeest!", tak jak za czasów kiedy Raków zdobywał gole w ekstraklasie - rozniosło się po całej dzielnicy. Młody 19-letni strzelec w trakcie i po meczu odebrał mnóstwo gratulacji, ale gola życia skomentować nie chciał. - Nie, dziękuję - odmówił grzecznie i uciekł z kolegami do szatni. Chętnie mówili za to inni.
- Łukasz strzelił piękną bramkę, cieszymy się, że pokonaliśmy Wisłę - mówił kapitan drużyny Paweł Kowalczyk. - Teraz idziemy troszkę poświętować, a jutro zaczynamy przygotowania do niedzielnego meczu. Zachęcam, aby ci, którzy byli dzisiaj na stadionie, przyszli na bardzo ważny dla nas pojedynek z Bałtykiem Gdynia.
Przed, w trakcie i po meczu odbywały się różnego rodzaju uroczystości. W hali sportowej przygotowano multimedialną prezentację historii klubu. Były puchary, życzenia, gratulacje. Kilkudziesięciu osobom wręczono okolicznościowe medale 90-lecia. Otrzymali je piłkarze, trenerzy, działacze, m.in. pięciu uczestników pamiętnego finału Pucharu Polski z 1967 roku, w którym Raków po pasjonującym pojedynku przegrał po dogrywce 0:2 z Wisłą Kraków: Zdzisław Jaśkiewicz, Witold Synoradzki, Ryszard Szwed z Rakowa oraz wiślacy Ryszard Budka i Andrzej Sykta. - Jest mi ogromnie miło, że pamięta się o starej gwardii - mówił wzruszony Ryszard Szwed. - Nie zapomnę tego meczu. Prasa i telewizja trąbiły, że gdyby nie moja kontuzja, być może wszystko inaczej by się potoczyło - wspominał niespełna 19-letni wówczas Witold Synoradzki.
W przerwie meczu prezes Krzysztof Kołaczyk przedstawił wyniki plebiscytu na najlepszego piłkarza 90-lecia. Został nim Andrzej Wróblewski, do którego należy również rekord występów (484) w czerwono-niebieskich barwach. - Masa zawodników przewinęła się przez ten klub i dla mnie ten wybór jest szczególny - komentował wieloletni kapitan i duchowy lider hutników. - To pierwsze miejsce coś znaczy w tej długiej historii. Widocznie coś grałem, że kibice wskazali na mnie.
Powiedzieli o meczu
Robert Maaskant
trener Wisły Kraków
- To był przyjacielski mecz, ale jestem zaskoczony wynikiem. To nie jest ważne, czy Raków zagrał dobrze, czy Wisła słabo. Wiem, że wiele osób zaangażowało się w przygotowanie tego eventu. Podobała mi się gra Rakowa, ale nie patrzyłem w ten mecz z tej strony, czy widziałbym kogoś w Wiśle.
Jerzy Brzęczek
trener Rakowa
- Dziękuję trenerowi Maaskantowi oraz działaczom mistrza Polski Wisły Kraków za to, że pozwolili nam w tak wspaniały sposób świętować 90-lecie Rakowa. Dopisały pogoda, frekwencja, te ponad dziewięć tysięcy kibiców udowodniło, że jest w Częstochowie zapotrzebowanie na piłkę.
Raków Częstochowa 1 (1)
Wisła Kraków 0
Bramka: 1:0 Ł. Kowalczyk (26.)
Raków: Szramowiat - P. Kowalczyk, Pluta, Hyra, Mastalerz, Witczyk, R. Czerwiński, Ł. Kowalczyk, Świerk, Kmieć, Rokosa - Stępień, Kos, Łysek, Nocuń, Ogłaza, Pląskowski, Werner, Orzechowski, M. Czerwiński, Górecki, Nabiałek.
Wisła: Jovanic - Chavez, Bunoza, Sobolewski, Garguła, Nunez, Palic, Jirsak, Biton, Jovanovic, Iliev - Kocoń, Stanek, Masiuda, Szewczyk, Diaz, Kaganek, Brud.
Źródło: Gazeta Wyborcza Częstochowa
http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,35272,10218003,Pilka_nozna__Gol_marzenie_na_jubileusz__ZDJECIA_.htmlDodano: 02-09-2011 13:00Odsłon: 427
Dodano: 02-09-2011 13:00
Odsłon: 427