Wiadomości » Rzeszów »
Sezon w filharmonii: opera, balet i żydowski kantor
Sezon w filharmonii: opera, balet i żydowski kantor
W nowym sezonie Filharmonia Podkarpacka postawiła na młode pokolenie wykonawców. Jednak hitem są ci dojrzali, z wielkim dorobkiem - fenomenalny pianista Jan Krzysztof Broja (na inaugurację w październiku) i najsłynniejszy na świecie kantor żydowski Joseph Malovany (w styczniu). W repertuarze także balet, opera, operetka i musical dla dzieci.Poprzedni sezon aż skrzył się od światowej sławy wykonawców: Kurzak, Pasiecznik, Duda, Brodski, Jabłoński, Bilińska, Strahl - to nazwiska, po które trzeba sięgać na najwyższą półkę. W tym sezonie takich łatwo rozpoznawalnych nazwisk pojawi się mniej, choć nie znaczy, że nie zajmują równie wysokiej półki. Do takich należy pianista, który będzie gwiazdą koncertu inauguracyjnego 7 października - Jan Krzysztof Broja. Choć ma na swoim koncie niebywałe osiągnięcia, jest laureatem wielu prestiżowych konkursów pianistycznych na całym świecie, koncertuje na niemal wszystkich kontynentach i zbiera entuzjastyczne recenzje, współpracował przy produkcji filmu "Pianista" Romana Polańskiego, nagrał też partię solową ścieżki dźwiękowej autorstwa Pawła Mykietyna do filmu Andrzeja Wajdy "Tatarak" - rzadko piszą o nim gazety. Nie jest medialnym ulubieńcem, bo sam unika rozgłosu. Nie ma w sobie nic z gwiazdorzącego wirtuoza. W 2009 roku ukazały się dwie pierwsze płyty Broi - m.in. Symfonia Koncertująca Karola Szymanowskiego dla firmy Naxos. Ta płyta otrzymała nominację do nagrody Grammy 2010. W najbliższym czasie ukaże się też DVD z Symfonią koncertującą Szymanowskiego. Ten właśnie utwór artysta zaprezentuje także w Rzeszowie.
Gościem Filharmonii Podkarpackiej - kolejny już raz - będzie Adam Wodnicki, 60-letni pianista, pochodzący z Przemyśla. Znakomity wirtuoz jest znany w świecie jako juror międzynarodowych konkursów pianistycznych, m.in. w Hongkongu, Los Angeles i Kolumbii, a przede wszystkim jako pedagog, spod którego ręki wyszło wielu znakomitych pianistów.
W Rzeszowie wykona Koncert fortepianowy a-moll op. 17 Paderewskiego.
Wydarzeniem muzycznym będzie niewątpliwie koncert 17 stycznia, którego gwiazdą będzie "Pavarotti synagogi" Joseph Malovany, jeden z najwybitniejszych artystów żydowskich na świecie oraz najsłynniejszy współczesny kantor. Artysta nie ogranicza się jedynie do śpiewu synagogalnego, a w jego repertuarze znajdziemy również utwory świeckie - oratoria, arie operowe czy melodie neapolitańskie występujące obok pieśni chasydzkich. Od ponad 30 lat Joseph Malovany sprawuje funkcję kantora Synagogi przy Piątej Alei w Nowym Jorku.
Perełką tego sezonu będzie też koncert wiolonczelisty Christophe'a Coina, uznawanego za najbardziej reprezentatywnego z francuskich wykonawców, nazywanego artystą magicznym, bo dysponuje niezwykłą paletą dźwiękowych barw i nienaganną techniką, co daje niezapomniany efekt koncertowy.
W marcu pojawi się znowu w Rzeszowie maestro Jerzy Maksymiuk, który poprowadzi naszą orkiestrę, m.in. w wykonaniu utworu jego autorstwa, pt. "Liście gdzieniegdzie spadające".
Najwięcej koncertów w tym sezonie filharmonia poświęci wschodzącym gwiazdom, utalentowanym młodym solistom, których lista nagród na konkursach na całym świecie mogłaby z powodzeniem wypełnić całą stronę"Gazety".
Najmłodsza z nich ma 14 lat. Yoo Jin Hong, niebywale utalentowane dziecko, pochodzi z Korei Południowej. Już 14 października wykona partię solową w Koncercie skrzypcowym Henriego Vieuxtempsa.
W tym gronie skrzypkowie wiodą zresztą zdecydowany prym - w Rzeszowie wystąpią także: Wojciech Proniewicz, Natan Dondalski, Anna Maria Staśkiewicz i Marta Magdalena Lelek. Spośród pianistów wymienić należy Huberta Salwarowskiego, który wystąpi zresztą pod batutą swojego uznanego w świecie muzycznym ojca - Jerzego.
Filharmonia Podkarpacka da też pole do solowych popisów muzykom swojej orkiestry: Januszowi Kapiasowi, Jackowi Rzymowi, Dariuszowi Tobiaszowi, Maciejowi Zeszutowi, Jakubowi Adamkowi.
Szczególnym zainteresowaniem publiczność obdarza co roku koncerty sylwestrowe, podczas których tradycyjnie już brzmią operetkowe hity. Nie inaczej będzie w tym roku. Przeboje Straussa, Kalmana, Lehara, Lannera wykonają: Veronika Groiss - sopran i Fermin Montagut - tenor. Tańczyć będą adepci rzeszowskiej Szkoły tańca sportowego "Aksel". Bilety najdroższe ze wszystkich w tym sezonie - 120 zł.
Do koncertów "na karnawałowym luzie" zaliczyć trzeba też styczniowy wieczór pod hasłem "Rock w Filharmonii". Bohaterem będzie zespół Skaldowie, który wykona swoje przeboje w wersji symfonicznej, z towarzyszeniem naszej orkiestry.
Dużo bardziej interesujące wydają się propozycje różnych, nie tylko koncertowych form, które znalazły się w repertuarze na sezon 2011-2012: powróci balet, pojawi się operetka, a nawet opera i musical. Do Rzeszowa znowu zawita Gala baletowa w wykonaniu solistów Baletu Teatru Wielkiego w Poznaniu. 20 stycznia zobaczymy II akt "La Sylphide" Schneitzhöffera i II akt "Jeziora łabędziego" Czajkowskiego. Również w styczniu na scenie filharmonii będzie można posłuchać operetki "Księżniczka Czardasza" Kalmana, na którą porwie się Strzyżowski Chór Kameralny i Orkiestra FP oraz soliści: Małgorzata Długosz, Janusz Ratajczak, Adam Szerszeń, Andrzej Kostrzewski, Bogusia Dziel-Wawrowska, a także opery: "Carmen" Bizeta (17, 18 lutego). Wykonawcami będą: Orkiestra FP, Chór Opery Lwowskiej oraz soliści: Carmen - Amaya Domingez,
Don Jose - znakomity Philippe Do, znany rzeszowskiej publiczności z inauguracji ostatniego Muzycznego Festiwalu w Łańcucie, Micaela - Victori Vatutina, Escamilio - Zenon Kowalski, Morales/Zuniga - Tomasz Łuczak.
Wyjątkowe widowisko filharmonia zaproponuje swoim widzom w grudniu, na mikołajki. Będzie to musical "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków", napisany dwa lata temu przez Jana Krutula, studenta z Białegostoku, wielkiego miłośnika muzyki i bajek. To barwny spektakl, wypełniony pięknymi melodiami, który cieszy się świetnymi recenzjami u najbardziej wymagającej publiczności - u dzieci.
Niepocieszeni mogą być tylko ci, którzy, wierząc zapowiedziom, czekali na więcej koncertów kameralnych. W tym sezonie nimi się nie nacieszą.
Ceny biletów w tym sezonie mieszczą się w granicach od 10-50 zł, najdroższy jest koncert sylwestrowy - 120 zł.
Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,10232388,Sezon_w_filharmonii__opera__balet_i_zydowski_kantor.htmlDodano: 06-09-2011 12:00Odsłon: 134
Dodano: 06-09-2011 12:00
Odsłon: 134