Wiadomości » Rzeszów »
Gimnazjaliści: "Zamkną nas na cały dzień w szkole"
Gimnazjaliści: "Zamkną nas na cały dzień w szkole"
Dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 4 w Rzeszowie zamontował elektroniczne zabezpieczenia drzwi na wieść o rychłym otwarciu Millenium Hall. W godzinach lekcji wejść i wyjść ze szkoły będzie można tylko ze specjalną kartą. Uczniowie jej nie dostanąPowstające po sąsiedzku ogromne centrum handlowe budzi niepokój pedagogów i rodziców uczniów Gimnazjum nr 7 i XII LO, które mieszczą się przy ul. Rejtana. Centrum stoi tak blisko, że wyskoczenie do niego na dużej przerwie pewnie nie stanowiłoby dla uczniów problemu. - Są obawy co do Millenium Hall, że będzie np. kusiło młodzież, żeby tam spędzała czas, zamiast w szkole. Przychodzą do nas 13-latki, którym wydaje się, że już są dorosłe, ale mają mnóstwo różnych pomysłów. Dlatego, jak tylko poznałem termin otwarcia centrum, wpadłem na pomysł wprowadzenia takiego zabezpieczenia. Chodzi o to, żeby rodzice mieli pewność, że dzieci są w szkole bezpieczne - tłumaczy Ryszard Soboń, dyrektor ZSO nr 4. - Zaraz przejrzałem różne oferty i okazało się, że elektroniczne zabezpieczenie drzwi to nic trudnego do zrealizowania, ani kosztownego - dodaje. Czytniki kart są już zamontowane przy trzech głównych wejściach do gimnazjum i liceum. System ma ruszyć jeszcze w tym tygodniu. Tymczasem uczniowie już opowiadają sobie o nim legendy: - Zamkną nas na cały dzień w szkole, jak ktoś się spóźni nawet kilka minut, to nie zostanie wpuszczony na lekcje i będzie miał nieusprawiedliwioną nieobecność.
- To nic strasznego, nie zamykamy dzieci - śmieje się dyrektor. Choć na pierwszy rzut oka tak to wygląda: drzwi szkoły będą otwarte do godz. 8.10 (taki drobny poślizg dopuszcza dyrektor), a potem zostaną zamknięte aż do godz.14.30. W tym czasie, żeby wejść i wyjść ze szkoły trzeba mieć specjalną kartę, którą otrzymają tylko pracownicy szkoły. - Uczniowie, rodzice czy inni pożądani goście będą mogli oczywiście wchodzić i wychodzić, ale tylko używając dzwonka do portierni. W ten sposób portier, otwierając drzwi, będzie miał oko na wchodzących i opuszczających szkołę - wyjaśnia Soboń. Nieliczne klasy, które będą zaczynać lekcje później lub kończyć je wcześniej, też będą wpuszczane przez portiera. - W przypadku zagrożenia pożarowego lub wyłączenia prądu portier może otwierać drzwi ręcznie za pomocą klucza - uspokaja wątpliwości dyrektor szkoły. Marzy o jeszcze jednej inwestycji: wybudowaniu łącznika między szkołą a basenem, który stoi tuż przy szkolnym budynku, ale ma osobne wejście. - Na razie brakuje na to funduszy, ale stale o tym myślę - mówi. To nie tylko zminimalizowałoby możliwość czmychnięcia z lekcji, ale przede wszystkim dzieci byłyby mniej narażone na przeziębienia, uniknęłyby bowiem wychodzenia na dwór z niedosuszoną głową.
Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,10235709,Gimnazjalisci___Zamkna_nas_na_caly_dzien_w_szkole_.htmlDodano: 06-09-2011 12:00Odsłon: 204
Dodano: 06-09-2011 12:00
Odsłon: 204