Mielecka Stal faworytem w starciu z Powenem

W sobotę szczypiorniści Stali Mielec przed swoją publicznością zainaugurują sezon ligowy. O godz. 19 podopieczni Ryszarda Skutnika zmierzą się z Powenem Zabrze, który w pierwszej kolejce wygrał u siebie z Zagłębiem Lubin

- Spodziewamy się kompletu publiczności, dlatego też bardzo mocno przygotowujemy się do tego spotkania - mówi trener mieleckiej drużyny Ryszard Skutnik.

Obydwa zespoły znają się bardzo dobrze, bowiem przed sezonem rozegrały aż cztery spotkania kontrolne. W trzech górą byli zawodnicy Stali, a w jednym minimalnie ulegli jedną bramką. - O tych meczach trzeba teraz zapomnieć. Liga to zupełnie inna gra - podkreśla szkoleniowiec mielczan, którzy w pierwszej kolejce stoczyli ostry bój w Puławach z Azotami. Na boisku faworyta stalowcy zremisowali 23:23, a zwycięstwo podopieczni Skutnika stracili dopiero w ostatnich sekundach.

Beniaminek z Zabrza w premierowym meczu w swojej hali ograł z kolei ligowego weterana Zagłębie Lubin, choć akurat ten wynik nie jest specjalnym zaskoczeniem. Teraz obydwie drużyny liczą na komplet punktów. Więcej szans, z racji gry w swojej, wypełnionej po brzegi hali, która w minionym sezonie zyskała miano twierdzy, daje się oczywiście gospodarzom. Przed lekceważeniem rywala przestrzega jednak szkoleniowiec miejscowych. - Nie wolno nam tak podejść do tego pojedynku. W spotkaniu z Lubinem zabrzanie pokazali, że nie są chłopcami do bicia i potrafią grać w szczypiorniaka. U nas jest olbrzymia mobilizacja, chcemy ten mecz wygrać i zrobimy wszystko, by tak się stało. Trzeba zwyczajnie wyjść na parkiet i dobrze zagrać - tłumaczy Skutnik, dodając po chwili, że jego drużyna w najbliższym spotkaniu musi poprawić skuteczność, bo ta może i powinna być lepsza.

Zainteresowanie sobotnim meczem w Mielcu jest spore. Popularność szczypiorniaka po kapitalnym poprzednim sezonie w wykonaniu Stali bardzo wzrosła. U progu nowego sezonu mieleccy szczypiorniści są zapraszani na spotkania m.in. przez samorządowców. Podczas wizyty w starostwie powiatowym, urząd ufundował, jak podkreśla starosta Andrzej Chrabąszcz na początek współpracy, nagrodę za dobry wynik sportowy w wysokości 15 tys. zł. Z zawodnikami spotkał się też prezydent miasta Janusz Chodorowski, ponieważ mielecki magistrat od dłuższego czasu angażuje się finansowo we wspieranie ekstraklasowych zespołów w Mielcu. - Najbardziej cieszymy się z tego, że swoją postawą w poprzednim sezonie sprawiliśmy dużą niespodziankę. Teraz przed nami trudny sezon, bo każdy będzie chciał udowodnić, że jest lepszy od czwartej drużyny poprzednich rozgrywek - komentuje trener Skutnik, który od prezydenta Mielca jako wsparcie otrzymał... megafon, aby mógł lepiej dotrzeć do zawodników.

Pozostałe pary drugiej kolejki:

MKS Nielba Wągrowiec - KS VIVE Targi Kielce, MKS Zagłębie Lubin - MSPR Siódemka Miedź Legnica, MMTS Kwidzyn - KS Azoty-Puławy, Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - SPR Chrobry Głogów, PBS Jurand Ciechanów - Orlen Wisła Płock.


Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34966,10260604,Mielecka_Stal_faworytem_w_starciu_z_Powenem.html

oceń

1. Całkowite dno!
2. Miernota, ale ujdzie...
3. Jest ok, bez rewelacji.
4. Dobre!
5. Bardzo dobre!
6. Absolutna rewelacja!

ocena

0.00

Dodano: 10-09-2011 12:00

Odsłon: 197