Wiadomości » Rzeszów »
Poraniony patriota odsłoni się w niedzielę
Poraniony patriota odsłoni się w niedzielę
12-metrowy "Patriota" stoi od czwartku w Stalowej Woli i - jak na dobre dzieło sztuki przystało - od pierwszego dnia wzbudza emocje mieszkańców miasta. Pieszczotliwie nazwali go... "Transformer"
Niektórym stalowowolanom monumentalna rzeźba, która stanęła w czwartek w centrum miasta, od razu skojarzyła się z bohaterami filmów o olbrzymich kosmicznych robotach, które potrafią się przekształcać w samochody.
Skojarzeniu pomaga pewnie to, że "Patriota" stoi na skwerze w pasie drogowym ruchliwej ul. Komisji Edukacji Narodowej, twarzą do ronda, plecami do wiaduktu. W zamyśle artysty poraniony, ale zwycięski husarz z szablą w jednej ręce i husarskim skrzydłem zamiast drugiej ręki ma być uniwersalnym symbolem Polski walczącej.
Mieszkańcy miasta dyskutują na forach o nowym nabytku. Zwolennicy dumnego patriotyzmu w stylu amerykańskim narzekają, że okaleczona postać bez oka i ręki nijak im się z ojczyzną nie kojarzy. Dlaczego polski patriota musi być zawsze cierpiący? Wreszcie: dlaczego, u licha, ma opuszczoną szablę?
Inni bronią rzeźby i cieszą się, że stanęło w Stalowej Woli dzieło wybitnego twórcy. Andrzej Pityński to jeden z najbardziej znanych polskich rzeźbiarzy w USA, którego rzeźby, przepełnione polską symboliką narodową, stoją w amerykańskich miastach. To m.in.: "Katyń" w Jersey City, "Płomień wolności" w Baltimore, "Partyzanci" w Bostonie i wreszcie największy "Sarmata" w Hamilton.
Zobacz jak prezentuje się Patriota w Stalowej Woli:
Nieprzypadkowo jego rzeźba stanęła właśnie w Stalowej Woli. Rzeźbiarz urodził się w pobliskim Ulanowie. Kiedy kilka lat temu w stalowowolskim Muzeum Regionalnym odbyła się wystawa jego rzeźb, Lucyna Mizera, dyrektorka tej placówki, poprosiła mistrza, by podarował Stalowej Woli jakąś rzeźbę. Artysta poważnie podszedł do tematu, uznał, że powinno to być coś naprawdę okazałego, i pomyślał o "Patriocie". Projekt tej rzeźby stworzył prawie 40 lat temu, jeszcze w 1974 r., tuż po wyemigrowaniu do Stanów Zjednoczonych. Ale wtedy problemem było znalezienie sponsora.
Dopiero teraz artysta znalazł zrozumienie u polskich weteranów ze Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce, którzy zdecydowali, że rzeźba będzie darem dla mieszkańców Stalowej Woli za ich patriotyczną postawę. Weterani sfinansowali rzeźbę kwotą 200 tys. dolarów. Decyzję uzasadnili tak: „W czasie II wojny światowej i w pierwszych latach powojennych region Stalowej Woli obficie spłynął krwią polskich patriotów walczących o wolną i niepodległą Polskę. Za działalność konspiracyjną, głównie w Armii Krajowej, miejscowa ludność doświadczyła wielu represji ze strony okupanta hitlerowskiego, jak i późniejszych sowieckich »wyzwolicieli «”.
Miasto poniosło koszty budowy żelbetowego cokołu i transportu rzeźby z Gliwic, gdzie została odlana. "Patriota" przyjechał stamtąd w czwartek w nocy na dwóch platformach. Odlew był przygotowywany w Gliwicach aż dwa lata. Rzeźba waży siedem ton, a jej powierzchnia liczy łącznie 100 m kw. Uroczystość odsłonięcia rzeźby odbędzie się w niedzielę, w rocznicę zwycięskiej bitwy pod Wiedniem (1683). Gośćmi honorowymi będą autor dzieła oraz przedstawiciele fundatorów ze Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce.
Zapowiada się wielkie święto całego miasta, które rozpocznie się o godz. 16 na placu Piłsudskiego tanecznym korowodem stalowowolan. Choreograf Marek Zaremba przygotował specjalny układ poloneza, który poprowadzą pary taneczne zespołu Lasowiacy. Do tańca zaproszeni zostali uczniowie stalowowolskich szkół średnich. Do korowodu będą się mogli przyłączyć wszyscy chętni.
Potem odbędzie się kolejne w Stalowej Woli wspólne śpiewanie piosenek "Wniebogłosy". Pierwsze odbyło się w dniu ogłoszenia Jana Pawła II błogosławionym i były to piosenki papieskie. Wśród uczestników koncertu z udziałem stalowowolskich chórów rozdano tysiąc śpiewników, śpiewających było jednak kilka razy więcej. Tym razem zabrzmią piosenki patriotyczne.
O godz. 16.45 na rynku w Rozwadowie (al. Jana Pawła II) rozpocznie się parada jazdy polskiej ulicami miasta oraz przemarsz kompanii reprezentacyjnych: Kompanii Reprezentacyjnej 3. Batalionu Inżynieryjnego w Nisku i Gwardii Narodowej z Majdanu Zbydniowskiego.
Odsłonięcie rzeźby nastąpi o godz. 17.30, oddana też zostanie salwa kompanii honorowej. Po wystąpieniach prezydenta miasta i przedstawiciela fundatorów rzeźby odbędą się pokazy kawaleryjskie, oddziałów piechoty i artyleryjskie.
Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,10263029,Poraniony_patriota_odsloni_sie_w_niedziele.htmlDodano: 10-09-2011 12:00Odsłon: 230
Dodano: 10-09-2011 12:00
Odsłon: 230