Wiadomości » Gorzów Wielkopolski »
Filharmonia, cała naprzód! Przed nią pełny, debiutancki sezon
Filharmonia, cała naprzód! Przed nią pełny, debiutancki sezon
Koncertem z udziałem wybitnej pianistki Eleny Nogaevej rozpoczął się pierwszy pełny sezon Filharmonii Gorzowskiej. Melomanów czekają koncerty symfoniczne, opery i... kabarety.
Filharmonia Gorzowska będzie mogła wreszcie w pełni rozwinąć skrzydła i pokazać, ile jest warta. Przed nią pełny, debiutancki sezon. Poprzedni, od uroczystego koncertu inauguracyjnego w połowie maja, trwał zaledwie nieco ponad miesiąc.
Koncerty służyły przede wszystkim pokazaniu możliwości obiektu, prezentacji kompletowanej ciągle orkiestry, a także zaproszeniu do współpracy i pokazaniu na scenie gorzowskiego środowiska artystycznego. Również podczas wakacji filharmonia zapraszała na koncerty, głównie poza obiektem: w amfiteatrze lub na bulwarze, a w gmachu przy ul. Dziewięciu Muz gościli młodzi dyrygenci z Korei na kursie mistrzowskim u dyrektora Piotra Borkowskiego.
Klasycyzm na początek
Ostatni, piątkowy koncert zapoczątkował regularną pracę instytucji, w której - jak na filharmonię przystało - główny nacisk będzie położony na muzykę klasyczną. Tak więc podczas koncertu Orkiestra Filharmonii Gorzowskiej zaproponowała różne odsłony klasycyzmu: dwie kompozycje Mozarta: Divertimento D-dur i Symfonia A-dur KV 201 oraz Koncert podwójny na skrzypce i fortepian op. 17 G-dur Hummla. Orkiestrze pod batutą Piotra Borkowskiego towarzyszyli soliści: wybitna pianistka Elena Nogaeva, pochodząca z Rosji, ale od lat mieszkająca w Niemczech, oraz skrzypek Tomasz Tomaszewski, który jest koncertmistrzem gorzowskiej orkiestry i pierwszym koncertmistrzem berlińskiej Deutsche Oper. Skrzypek zakładał orkiestrę kameralną Kammersolisten der Deutschen. Wykłada na Uniwersytecie Sztuk w Berlinie.
Na kolejny koncert będzie można wybrać się już w ten piątek. Tym razem na operę, a raczej jej wersję koncertową. Usłyszymy "Carmen" Bizeta. W rolach głównych bohaterów opery, czyli Carmen, Michaeli, Don Jose i Escamillo, wystąpią soliści Opery Berlińskiej, a fragmenty noweli Prospera Merimee, która posłużyła za kanwę dla libretta, recytował będzie aktor Teatru Osterwy Krzysztof Tuchalski. Grać będzie oczywiście OFG pod batutą Piotra Borkowskiego.
W kolejny wrześniowy piątek gośćmi Orkiestry Filharmonii Gorzowskiej będą znakomity wiolonczelista Tomasz Strahl oraz Maciej Żółtowski, dyrygent, dyrektor naczelny i artystyczny Radomskiej Orkiestry Kameralnej.
X Muza i Dębski
Przy ul. Dziewięciu Muz na kilka dni zagości również ta Dziesiąta. Końcówka września w filharmonii to bowiem początek ciekawego wydarzenia z pogranicza muzyki i filmu. Pierwsza edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmów o Muzyce KAMERaTON spotkała się z nadspodziewanie dużym zainteresowaniem w Polsce i na świecie. Zgłoszono 115 filmów z Polski Niemiec, Francji, Włoch, Islandii, Wielkiej Brytanii, Bułgarii, Łotwy, Izraela, Słowacji, Czech oraz Węgier... Komisja zakwalifikowała 48 produkcji do konkursu o festiwalowe statuetki oraz nagrody w kategoriach: portret, biografia, reportaż, koncert, impresja i edukacja. Jest to jedyny w Polsce i jeden z niewielu na świecie festiwali filmów dokumentalnych poświęconych muzyce. Filmy oceni międzynarodowe jury, a swoją nagrodę przyzna również publiczność. Festiwal odbędzie się w dniach 28 września - 2 października. Tu także zaplanowano atrakcyjne koncerty, m.in. muzyki Wojciecha Kilara, a na galowy finałowy koncert swojej muzyki przyjedzie sam Krzesimir Dębski.
To zaledwie program na wrzesień, a w kolejnych miesiącach nie zabraknie światowych sław muzycznych. W filharmonii gościć będą m.in. Maxim Vengerov - skrzypek i dyrygent, pianiści: Ilia Rashkovskij czy Guido Heinke, prezentowane będą arcydzieła muzyki klasycznej, m.in. Koncert fortepianowy e -moll Chopina, Requiem oraz Cosi fan tutte Mozarta, Symfonie nr III i V Ludwiga van Beethovena. Nie zabraknie również propozycji z innych dziedzin muzyki: gwiazd światowego jazzu jak np. Richard Bona czy Ludovico Einaudi, wystąpią Krystyna Prońko i Adam Bałdych, a także "goście na bis", czyli Malicki, Laskowik, Fedorowicz. A już w następną sobotę w filharmonii zagości także... kabaret. Ale ten z najwyższej półki, czyli Hrabi.
Rodzinne poranki
Filharmonia rozpoczyna też Koncerty Familijne, zwykle w ostatnią niedzielę miesiąca. Pierwszy, "matinée", już 25 września pod hasłem " Wiolonczela z bakaliami". A skoro wiolonczela, to oczywiście mistrz Tomasz Strahl.
Październikowy poranek Piotr Borkowski wraz z filharmonikami poświęcą natomiast Beethovenowi.
Źródło: Gazeta Wyborcza Gorzów
http://gorzow.gazeta.pl/gorzow/1,35211,10279263,Filharmonia__cala_naprzod__Przed_nia_pelny__debiutancki.htmlDodano: 13-09-2011 13:00Odsłon: 198
Dodano: 13-09-2011 13:00
Odsłon: 198