Login Hasło
Tylko najświeższe wiadomości
Wiadomości » Rzeszów »

Opłaty za przedszkola w Rzeszowie będą skontrolowane

Opłaty za przedszkola w Rzeszowie będą skontrolowane

W Krośnie z bezpłatnych pięciu godzin w przedszkolach korzysta 226 dzieci, w Stalowej Woli 216. A Rzeszów, jeden z najbogatszych samorządów na Podkarpaciu, odmówił rodzicom prawa do korzystania z tego przywileju. W miejskich przedszkolach nie ma nic za darmo. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Dziecka
O problemie z dostępem do pięciogodzinnej darmowej edukacji przedszkolnej w Rzeszowie stało się ostatnio bardzo głośno. "Gazeta" pisała o tym, kiedy uchwała w tej sprawie została przyjęta przez radnych. Teraz na spotkaniach z rodzicami w przedszkolach jest to jeden z głównych tematów dyskusji, a wczoraj wniosek o wszczęcie postępowania w tej sprawie złożył w prokuraturze Jacek Kotula, kandydat PiS do sejmu.

Problem w tym, że rodzice z Rzeszowa nie mają możliwości skorzystania z bezpłatnych pięciu godzin, bo samorząd przeplótł je płatnymi: półgodzinną przerwą śniadaniową i godzinną obiadową. Na ten czas należałoby dziecko zabierać, gdyby nie chcieć ponosić opłat, a to absurdalne. W dodatku w różnych przedszkolach godziny posiłków są różne i nijak nie przystają do tych zapisanych w uchwale. Bywa na przykład, że przerwy obiadowe są dwie, bo przedszkolaki najpierw dostają drugie danie, potem zupę.

Samorząd nie widzi problemu i tłumaczy, że bezpłatne godziny w uchwale przecież zapisał. Przerwa na odpoczynek i posiłek dla dzieci jest konieczna, a ktoś w tym czasie musi się nimi opiekować, stąd opłaty. No i rodzice mają wybór. Mogą posyłać dzieci do pięciogodzinnych bezpłatnych oddziałów przedszkolnych przy podstawówek.

Tyle że to problemu nie rozwiązuje. Bo co z tego, że spośród miejskich podstawówek oddziałów przedszkolnych nie ma tylko w czterech, skoro przyjmowane są tam tylko dzieci pięcio - i sześcioletnie, czyli te, które obowiązuje roczne przygotowanie przedszkolne.

Dla 3 - i 4-latków szkoły są niedostępne. - Zapisy statutowe nie zezwalają nam przyjmować młodszych dzieci, nie jesteśmy na to przygotowani lokalowo, nie mamy choćby odpowiednich toalet - tłumaczy Dorota Chmura, dyrektorka SP 28 w Rzeszowie.

W innych podkarpackich samorządach tak absurdalnych zapisów próżno szukać. Ba, wcale nie bronią się przed darmowymi przedszkolakami. W Stalowej Woli opcję pięciogodzinną wybrało 216 rodziców. To 15 proc. wszystkich zapisanych przedszkolaków. W Krośnie spośród 1327 zapisanych do przedszkoli dzieci, 226 uczy się tu za darmo, co daje 17-proc. odsetek. Wśród nich są 3 - i 4-latki, ale samorządy nie obliczyły, ile ich jest. - Owszem, przedszkola w pierwszej kolejności przyjmowały te dzieci, które mają obowiązek rocznego przygotowania przedszkolnego. Ale gdy były miejsca, nie robiliśmy problemów. Bo dlaczego 3 - i 4-latek nie miałby mieć takich samych praw jak 5 - i 6-latek? - dziwi się Grażyna Gregorczyk, szefowa wydziału edukacji w krośnieńskim urzędzie miasta.

W Przemyślu w przedszkolach powstały osobne oddziały pięciogodzinne. Niestety, tylko dla 5 - i 6-latków. - Nie mieliśmy oferty dla 3 - i 4-latków z uwagi na potrzebę zapewnienia miejsc w pierwszej kolejności dzieciom 5 - i 6-letnim realizującym obowiązek rocznego przygotowania przedszkolnego. W przyszłym roku szkolnym, jeżeli zaistnieje taka potrzeba, oferta oddziałów 5-godzinnych zostanie rozszerzona i skierowana również do rodziców dzieci najmłodszych - obiecuje Monika Pacuła.

Sprawą utrudniania dostępu do bezpłatnej edukacji dzieciom z Rzeszowa zainteresowaliśmy Rzecznika Praw Dziecka.

- Przepisy nie regulują kwestii, czy określony wymiar bezpłatnej edukacji przedszkolnej ma odbywać się w sposób ciągły, czy można go przerywać świadczeniami płatnymi. Jednakże w opinii rzecznika praw dziecka, prawo do bezpłatnego, minimum pięciogodzinnego pobytu w przedszkolu, nie może być inaczej realizowane, jak tylko w sposób ciągły - informuje Maciej Zwierzyński z Biura Rzecznika Praw Dziecka. - Rzecznik praw dziecka zwróci się do Wojewody Podkarpackiego z prośbą o zbadanie problemu, a także zgłosi sprawę do analizy resortu edukacji.


Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,10282844,Oplaty_za_przedszkola_w_Rzeszowie_beda_skontrolowane.html
Dodano: 14-09-2011 12:00
Odsłon: 193

Skomentuj: